Pierwszy raz oficjalnie i chyba dlatego zapomniałam się przywitać
Co do derenia, to kupiłam sadzonkę podobnej wielkości więc jest szansa, że za 9lat doczekam się równie ładnego okazu

Kasiu, dziękuję baaardzo . Jest piękny, jak zawsze Patrzę na niego nieodmiennie tęsknym okiem...

To sobie kup . Może znajdziesz dla niego miejsce w żywopłocie?

Piękny ten dereń. Ja ma derenia Causa i bardzo go lubię. Jego liście przebarwiają się na taki czekoladowy kolor. Czy Twój dereń kwitnie ?

No w myślach mi babo czytasz Właśnie szukam

Aaaa, tajniak znaczy się .
Doczekasz się, doczekasz, sama nie wiem kiedy on urósł. I jest kompletnie bezproblemowy. Nic go nigdy nie żarło ani na nic nie chorował. Chyba kupię sobie drugiego .



Tajniak lubi sobie podglądać zmagania innych z powiększaniem ziemskich włości, zanim sam do akcji ruszy

Tajniak lubi sobie podglądać zmagania innych z powiększaniem ziemskich włości, zanim sam do akcji ruszy

Kasiu piękna ta twoja cienista. Kolejna imnspiracja. Oj czacha dymi
jak długo masz tam słońce ? Napiszesz mi co tam u Ciebie rośnie ? Mam 3 już okazałe limki do wykorzystania . Może dały by radę u mnie na północnej..

Cienista dziękuje . Bardzo ją lubię i żałuję bardzo, że nie jest szersza i nie było jak upchać tam jakiejś ławeczki.
Słońca tam prawie nie ma. Rano i po południu (ale mniej) jakieś smugi przez może godzinę/dwie ale nie na całej długości, najwięcej światła dostają końce tej rabaty.
Mam tam 3 hortensje Limelight, cisy, hosty białobrzeżone, żurawki bordowe i cytrynowe, orlika (mam nadzieję, że się rozsiał ), bergenie, zawilce jesienne różowe i jedną hakone. Miałam świecznicę ale mi uschła. Na jednym końcu rabaty, ale tam jest więcej słońca rośnie dereń elegantissima i mam 3 powojniki.
Limki na tej rabacie rosną i kwitną jak wściekłe. Podczas tegorocznych upałów tylko tu hortki zachowały liście.