Tarcia, no i tak zrobię, porozdzielane, poczyszczę, posadzę głębiej i zobaczę. Najwyżej wywalę. W obecnym stanie są beznadziejne. Wóz albo przewóz.
Przy okazji oddziabałam szpadlem od wielkiej kępy pięć małych hakonek .

Mnie na razie mało co się wysiewa. Najwięcej mam brązowych trawek .

Co zrobić z wypiętrzonymi żurawkami? Mam takie, które np. mają po dwa takie grube kłącza wystające ponad ziemię na jakieś 3cm, brak młodych odrostów. Rozdzielić te kłącza, oczyścić ze starych liści i posadzić głębiej?

No to super, takie tło to można mieć

Eksperymentowałam z odłamaniem tego odległego korzenia i wsadzałam żurawki do ziemi. Przyjęły się. One się przyjmują nawet bez korzonków. Trzeba tylko pamietać o podlewaniu na początku.

Kasia, wielkie dzięki za cienistą. Fajny jest ten wąż. Z tej strony jeszcze jej nie widziałam.

Kasia ...żurawki wsadz do donic ...ja tak robię z roślinami ,z którymi nie wiem co zrobić taka ostatnia szansa jak rosną i pięknieją -to wracają na rabaty ,a jak nie -to na kompost

cienista -uwielbiam

Kasiu-Mrokasiu, brązowe to te od Kwarteckika? wysiewają się?

O! Wiosna!
U mnie też sezon na EE

Kasiu ,

Wydaje mi się że to idzie gatunkiem ,
Jesienią zrobiłam eksperyment
I takie jak już miały grube patyki ,
Podzieliłam je i wsadzilam je do ziemi
Teraz wyglądają super ,
A te co zostawiłam wyglądają jak Twoje
Więc teraz będę jesienią już je rozdzielić,
I na wiosnę będą już ładne

Jutro postaram się wstawić fotki

Pozdrawiam