TAR napisał(a)

a ja żadnych kolczastych roslin

A jakie to?

Johanka77 napisał(a)

A jakie to?

no z kolcami: berberysy, ostrokrzewy, mahonie, rokitniki, roże i inne kolczaste.

Aaa to nie miewam takich

mrokasia napisał(a)

Przycięłam dziś gaury - ani śladu życia . Podobnie z dwoma małymi budlejami. Na razie nie ruszam, może odbiją jak się trochę ociepli. Przycięłam też barbule i perowskie - też jeszcze pączków nie widać.

One później ruszają, spokojne

Joasia, kusisz tym ostrokrzewem

Tarcia, Johanka, ja kłujaków mam mało ale kilka mam .

Gosia, ok, to czekam cierpliwie .

Zdjęcia mojej parocji dla Kasyi:
Główny pęd z pąkami

A tu jedna z tych drobniejszych gałązek i te pączki które nie wiem czy żyją

Góra wygląda tak:

No to moje wszystkie 3 nie żyją

Kasia moja parocja też nie pokazuje nic, e rok temu tak samo było,ona u mnie bardzo późno ruszyła

swoja jutro obejrze ale u mnie wszystko opoznione przez pogode, ciezka mokra gleba z rodzaju zimnych tez opoznia "rozruch". za to obiele maja juz ładne listki, po kwitnieniu je przeniose w lepsze miejsce.

Jeszcze dosyć wcześnie, stopień zaawansowania roślin zależy od różnych czynników. U mnie np. niektóre hirtki mają już duże pąki a niektórym dopiero lekkie zgrubienia się tworzą.

Ależ dziś piękna pogoda! Ryjemy z synem od 2 godzin, odchwaszczamy miejsce pod serby z reklamacji .