Ten porządek to tylko na zdjęciach. Oprócz moich narzędzi, szpadli, worków z ziemią itp wszędzie walają się zabawki szczeniorów, puste doniczki, patyki itp.
Nad kratkami myślę. Skłaniam się ku powojnikom. Mój eM optuje za bluszczem.
Megi, jakie tip top? Jeszcze mam mnóstwo do zrobienia. Ale powolutku coś tam się wyłania .
Przesadzałam kalinę Charles Lamont, ona kwitnie późną jesienią i zimą.
Coś Ty, jakie ledwo, to było w planie od zeszłego roku .
A Justyna - wiesz, czasem człowiek potrzebuje małej iskierki, żeby zacząć działać . Widocznie moje okno było tą iskierką .
Bardzo jestem zadowolona z efektu . Teraz czeka mnie malowanie. No a potem coś trzeba będzie posadzić. Mój eM powiedział żebym tylko od razu kupiła duże, żeby szybko zasłoniło .
Dziś miałam działać dalej na basenowej ale od rana boli mnie głowa i jakoś nie miałam woli kopania. Posnułam się po ogrodzie, popstrykałam trochę zdjęć, poleżałam na tarasie i tyle. Aaaa, nie, podlałam jeszcze warzywnik .
No to wstawiam te pstryczki i zaraz lecę pooatrzeć co tam u Was .