Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

ajka 09:39, 19 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Cześć Kasiu, czy mogłabyś wpaść do mnie i porównać moje żylistki Nikko z tymi co ty dostałaś? bo moje onlinowe zakupy mnie trochę martwią.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
mrokasia 09:44, 19 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800
Kasia_CS napisał(a)
Lubię frontową, bardzo bardzo! A jak jeszcze dochodzą kwitnące juki... Ach.. mam jakiś sentyment do nich, choć sama nie posiadam

Czyli co, ten jeden grab wyleciał, który miał się gorzej? Bo ja zeszły rok forumowy trochę mam stracony i nie zarejestrowałam.


Dzięki Kasiu, ja też lubię teraz frontową . Ty czekasz na juki a ja na szałwię .
Tak, jeden grabek wyleciał, muszę dokupić ale ciągle nie mam czasu.

Agatorek napisał(a)
Ślicznie jest na froncie
Z tyłu też .

Aż musiałam sobie tą gaurę wygooglować, nie wiedziałam o czym piszecie. Bardzo ładna jest . Ale może przemarznąć?


Dzięki Aga .
Gaury mogą przemarzać albo raczej wygniwać na mokrzejszym stanowisku co właśnie u mnie się stało. Ta rosnąca w piachu odbija ładnie.

ajka napisał(a)
Cześć Kasiu, czy mogłabyś wpaść do mnie i porównać moje żylistki Nikko z tymi co ty dostałaś? bo moje onlinowe zakupy mnie trochę martwią.


Zaraz zerknę . Choć moje żylistki to inna odmiana - Yuki Snowflakes.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 09:45, 19 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800
Dziś mokro i zimno ale po nocnym deszczu ogród spuchł w oczach . Nie mogłam się oprzeć i kilka fotek na szybko telefonem zrobiłam więc zostawiam .


____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Judith 09:50, 19 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
Pięknie, soczyście! A trawa razi w oczy kolorem .
Co to kwitnie na ostatnim zdjęciu (krzew/drzewko)?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
April 10:02, 19 maj 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Ale wypucowany deszczem obrazek
Po deszczu? U mnie ciągle leje...
____________________
April April podbija las Mazowsze
Gosiek33 10:07, 19 maj 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Nie ma to jak ogród po deszczu
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
antracyt 10:19, 19 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Jaki deszcz, gdzie deszcz...sucho na maxa...
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
mrokasia 10:36, 19 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800
Judith napisał(a)
Pięknie, soczyście! A trawa razi w oczy kolorem .
Co to kwitnie na ostatnim zdjęciu (krzew/drzewko)?


Trawa w realu nie jest aż taka zielona .
To drzewko to bez nn.

April napisał(a)
Ale wypucowany deszczem obrazek
Po deszczu? U mnie ciągle leje...


U mnie też, nie leje co prawda ale mży...

Gosiek33 napisał(a)
Nie ma to jak ogród po deszczu


Oj tak, podlewanie z węża nigdy nie daje takich efektów.

antracyt napisał(a)
Jaki deszcz, gdzie deszcz...sucho na maxa...


Coś Ty???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Judith 10:50, 19 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
U mnie padało wczoraj i dziś własne zaczęło. Ale nie mam pretensji .
Ostatnio mąż kopal 2 doły głębokie na niemal metr i do dna była wilgotna ziemia, a u mnie ziemia piaszczysta. Suchawa była tylko po wierzchu - na kilka centymetrów. Jest dobrze, stąd ta bujna zieleń .
Antracyt, a gdzie jest Twój ogród - w jakim regionie jest sucho?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
ajka 11:31, 19 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Dzięki wielkie, myślałam, że masz Nikko.

Ogród przepiękny, nie wiem jak ty to zrobiłaś w tak krótkim czasie, nie do pomyślenia. Ja będę do tego dochodzić latami. Metamorfoza szok.

U mnie też pada, na okrągło i moje nadzieje na ściągnięcie pana od glebogryzarki w najbliższyszm czasie są równe zeru. I jestem wściekła, bo darni sami nie damy rady ściągnąć w takich ilościach.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies