Judith, bardzo się cieszę, że ścieżka Ci się podoba! To trzecia taka ścieżka w moim ogrodzie i przyznam, że taki sposób ułożenia płyt jakoś przypadł mi do gustu . Mimo, że mam na drugie imię "symetria" .
Bardzo dziękuję dziewczyny za tak miłe słowa! Jestem zdumiona i zaskoczona bo nigdy bym tak sama nie pomyślała ale jeśli tak odbieracie mój ogród to wspaniale!
No pięknie się wszystko rozrosło.Az trudno uwierzyć ,że to taki młody ogród.Pięknie się wtapia w resztę Ta scieżka mi tez bardzo się podoba ,az załuję,że u siebie zrobiłam z łupka.
A co do szczepień to ja już tydzień po drugiej dawce.Nic mi nie było, tylko ręka troszke bolała.Az się martwię czy to nie oznacza braku reakcji na szczepionke
Dzięki Iwonka . Ja też zamierzam działać w sobotę i jeszcze dziś po pracy, już przebieram nogami .
Po garączce już nie ma śladu, ręka też nie boli. Stan podgorączkowy miałam tylko ponpołudniu następnego dnia po szczepieniu, wieczorem już było ok. Wczoraj byłam leciutko osłabiona ale dziś już w porządku.
Gosia, cieszę się że Ci się podoba . Jeszcze sporo jest do zrobienia ale powolutku do przodu.
Reakcje po szczepieniu każdy ma inne, nie sądzę by wpływało to na wykształcanie odporności.
Przerwa w pracy to hop do ogrodu na krótki obchód . Cyknęłam kilka fotek, wstawiam i uciekam kończyć pracę żeby można było pójść trochę poryć.
Irysy w blokach startowych, to ich pierwsze kwitnienie u mnie, nie mogę się doczekać.
Pod karaganą busz, bodziszek zaczyna a runianka szaleje
Ktoś wie co mi wyrosło?
Tirelka z tawułką
Guernsey Cream
Bergenie na cienistej dalej kwitną
Przyszła poducha cisowa
Zawilce nn
Susanka jeszcze rozwija kwiaty
Żylistek Yuki Cherry Blossom - jest po orostu śliczny