Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Alija 19:14, 25 maj 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10108
Jeśli chodzi o szczepienie, to jest różnie. Ja po pierwszej dawce byłam ,chora, temperatura, ból głowy, mięśni, stawów. Po drugiej trochę bolała mnie ręka.
Po pierwszej leżałam, po drugiej poszłam do ogrodu plewić.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
April 19:49, 25 maj 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
No Mrokaśka, to trzymam kciuki, odpoczywaj i zbieraj siły
Ja po pierwszej dawce dostałam takiego speeda, że kilka godzin kopałam dołki w ogrodzie. Jak na dopalaczu. Dopiero drugi i trzeci dzień padłam.
Trzymaj się dzielnie
____________________
April April podbija las Mazowsze
Judith 19:57, 25 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
mrokasia napisał(a)
Iza, no podobno drugą gorzej się znosi. Zobaczymy

Judith, szczepiliśmy się w Warszawie, na Ursynowie.

Byłam ciekawa czy na stadionie . Mój maz był - po przyjeździe przeraził sie liczbą aut na parkingu (jak w weekend przedpandemiczny w Jankach), ale organizacja na medal - od wejścia do momentu zaszczepienia minęło 15 minut!
Ja tez byłam w punkcie masowych szczepien (w innym miejscu) i rownież swietna organizacja. Wyglada na to, ze takie punkty działają sprawniej niż w przychodniach - są warunki na dystans i cały ruch wyłączne w jedna stronę kierowany: w jednym miejscu wejście, w innym wyjscie.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
tulucy 19:57, 25 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Ja po sobocie będę mogła się podzielić info, jak się znosi drugiego Pfizera
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Margerytka40 20:02, 25 maj 2021


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Ja po drugiej dawce czułam się fatalnie, po pierwszej tylko trochę ręka mnie bolała.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margo2 22:52, 25 maj 2021


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
Co do szczepień to faktycznie jest różnie.
Ja przy obu dawka czułam tylko ból ręki.
Czego i Tobie życzę.
Zapisałam sobie żylistka na listę.
Jak zwykle z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie i jak zwykle czuję niedosyt
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
ajka 23:20, 25 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Ja mam drugą dawkę Pfizera w czwartek, po pierwszej dawce tylko ból ręki pierwszego dnia.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
mrokasia 09:40, 26 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
Roocika napisał(a)
Kasiu, mam krzewuszkę Victoria, jutro cyknę aktualną fotkę.

Super, dzięki, wpadnę obejrzeć

Agatorek napisał(a)


Też miałam modernę i tylko ręka mnie trochę bolała. Mam nadzieję, że podobnie będzie przy drugiej dawce. W połowie czerwca mam.


No to trzymam kciuki .

Alija napisał(a)
Jeśli chodzi o szczepienie, to jest różnie. Ja po pierwszej dawce byłam ,chora, temperatura, ból głowy, mięśni, stawów. Po drugiej trochę bolała mnie ręka.
Po pierwszej leżałam, po drugiej poszłam do ogrodu plewić.


Też właśnie słyszałam, że nie ma reguły.

April napisał(a)
No Mrokaśka, to trzymam kciuki, odpoczywaj i zbieraj siły
Ja po pierwszej dawce dostałam takiego speeda, że kilka godzin kopałam dołki w ogrodzie. Jak na dopalaczu. Dopiero drugi i trzeci dzień padłam.
Trzymaj się dzielnie


Się trzymam, oby tak dalej. Na razie mnie tylko ręka boli, mięsień po wkłuciu a cała ręka jest taka leciutko podsztywniała. Ale poza tym OK.

Judith napisał(a)

Byłam ciekawa czy na stadionie . Mój maz był - po przyjeździe przeraził sie liczbą aut na parkingu (jak w weekend przedpandemiczny w Jankach), ale organizacja na medal - od wejścia do momentu zaszczepienia minęło 15 minut!
Ja tez byłam w punkcie masowych szczepien (w innym miejscu) i rownież swietna organizacja. Wyglada na to, ze takie punkty działają sprawniej niż w przychodniach - są warunki na dystans i cały ruch wyłączne w jedna stronę kierowany: w jednym miejscu wejście, w innym wyjscie.


My byliśmy w Instytucie Hematologii. Organizacja też sprawna, choć może nie aż tak jak opisujesz. W każdym razie poszło szybko.

tulucy napisał(a)
Ja po sobocie będę mogła się podzielić info, jak się znosi drugiego Pfizera


No, ciekawe, dawaj znać.

Margerytka40 napisał(a)
Ja po drugiej dawce czułam się fatalnie, po pierwszej tylko trochę ręka mnie bolała.


Z tego co słyszałam, tak jest u większości. Ja mam drugą dawkę pod koniec czerwca.

Margo2 napisał(a)
Co do szczepień to faktycznie jest różnie.
Ja przy obu dawka czułam tylko ból ręki.
Czego i Tobie życzę.
Zapisałam sobie żylistka na listę.
Jak zwykle z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie i jak zwykle czuję niedosyt


Za życzenia nie dziękuję, mam nadzieję że tak właśnie będzie .
Żylistek różowy wygląda naprawdę super, biały póki co gorzej ale i sadzonki były znacznie słabszej jakości. Będę mogła się w pełni wypowiedzieć pewnie w przyszłym sezonie.
Zapraszam częściej do spacerów. A jak będziesz gdzieś przelotem to wpadaj na wizję lokalną .

ajka napisał(a)
Ja mam drugą dawkę Pfizera w czwartek, po pierwszej dawce tylko ból ręki pierwszego dnia.


No to daj znać po jak samopoczucie.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
galgAsia 10:12, 26 maj 2021


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gratki za szczepienie Przeżyjesz, spoko To tak naprawdę zależy od ludzia - u mnie były osoby, które odchorowały obie dawki, były takie, którym nic nie było na żadnym etapie. Najważniejsze, że coś się dzieje dobrego.
Buziaki
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
inka74 10:19, 26 maj 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
tulucy napisał(a)
Ja po sobocie będę mogła się podzielić info, jak się znosi drugiego Pfizera
ja 2 czerwca mam 2 dawkę. Kasia, dobrze będzie. Kciuki trzymam za łagodny przebieg poszczepienny
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies