Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Mgduska 08:18, 02 cze 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Gosiek33 napisał(a)



Czy jest jakiś ogrodnik bez podobnego doświadczenia?


Ja
Nigdy nie miałam płożącego jałowca, bo nigdy mi się nie podobały. Ale jeśli chodzi o walkę z potworami, to nie, nie jestem żądnym wyjątkiem Chociażby wiosenne cięcie Laguny. A ostatnio moja siostra mnie pyta - czemu ty jej nie tniesz? Aż mnie zatkało
____________________
Sałatka pokrzywowa
malgol 11:29, 02 cze 2022


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Magara napisał(a)

Ja też na etapie dyplomatycznych rozmów na temat pozbycia się jałowców. Straaaasznie ciężko idzie. Jedne moje argumenty trafiają, a potem nagle "nie bo nie". Rozwiązań siłowych nie planuję, póki co
Czy ja dobrze kojarzę, że Ty i tak się masy iglastej sporo pozbyłaś i że udało Ci się to, wbrew sentymentom? Tak coś mi się kojarzy parę lat wstecz kiedy zaczęłam podczytywac forum


No Mrokasia to z koniami walczyła z tego co pamiętam
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 11:39, 02 cze 2022


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Kasia , czy Ty masz perowskię? Albo ktoś kto to czyta ma? Czy to ładne jest tak ogólnie pomijając piekny kolor kwiatów? Chcę posadzić przed domem bo to jedyne miejsce słoneczne cały dzień a lawenda zdobi bardzo krótko...
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
April 12:03, 02 cze 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467
malgol napisał(a)


Szukam rdestu do pólcienia ,żeby nie nazwać tego cieniem...ten sie nadaje?

Zylistek karłowy czyli jak duży? Juz u Ciebie dorósł do max wysokości?



Moje rdesty himalajskie wszystkie kwitną w cieniu. Rdest wężownik, ten co tu u Mrokasi jest, jest cudny. Ma jedną wadę, bardzo krótko kwitnie. Choć u mnie też jest w półcieniu.
Najlepiej sadzić i himalajskie i bistorta. Wydłuża się okres kwitnienia
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 12:15, 02 cze 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Agatorek napisał(a)
Ja się tak nie bawię . U Ciebie to wszystko migusiem się rozrasta. Porównanie rabat pokazuje, że bardzo dbasz o roślinki, a one Ci się odwdzięczają .


U Ciebie też się rozrośnie, nie bój się, jeszcze będziesz rozsadzać .

Magara napisał(a)

Ja też na etapie dyplomatycznych rozmów na temat pozbycia się jałowców. Straaaasznie ciężko idzie. Jedne moje argumenty trafiają, a potem nagle "nie bo nie". Rozwiązań siłowych nie planuję, póki co
Czy ja dobrze kojarzę, że Ty i tak się masy iglastej sporo pozbyłaś i że udało Ci się to, wbrew sentymentom? Tak coś mi się kojarzy parę lat wstecz kiedy zaczęłam podczytywac forum


Ja rozwiązań siłowych też nie stosuję . Zazwyczaj długotrwałe marudzenie wystarcza .

Takim właśnie marudzeniem oraz pokazywaniem, że dana roślina stale choruje pozbyłam się świerków conica z frontowej oraz kilku jałowców. Przy czym u mnie eM wyrażał zgodę na eksmisję w inne miejsce a nie od razu do nieba . Tylko, jakby tu powiedzieć, te eksmisje i tak kończyły się niebem... .

Mgduska napisał(a)


Ja
Nigdy nie miałam płożącego jałowca, bo nigdy mi się nie podobały. Ale jeśli chodzi o walkę z potworami, to nie, nie jestem żądnym wyjątkiem Chociażby wiosenne cięcie Laguny. A ostatnio moja siostra mnie pyta - czemu ty jej nie tniesz? Aż mnie zatkało




malgol napisał(a)


No Mrokasia to z koniami walczyła z tego co pamiętam


Dokładnie, koniki poszły do innego ogrodu gdzie im się nie spodobało i zdecydowały się przenieść do konikowego nieba .

malgol napisał(a)
Kasia , czy Ty masz perowskię? Albo ktoś kto to czyta ma? Czy to ładne jest tak ogólnie pomijając piekny kolor kwiatów? Chcę posadzić przed domem bo to jedyne miejsce słoneczne cały dzień a lawenda zdobi bardzo krótko...


Mam perowskie, i te duże i te małe. Czy ładne to trudno powiedzieć - mają rozwichrzony pokrój, lubią się pokładać. Samych bym nie sadziła, szczególnie że dość późno startują. Na słoneczne miejsce może kocimiętki? Purssian Blue mam i mogę polecić.

April napisał(a)


Moje rdesty himalajskie wszystkie kwitną w cieniu. Rdest wężownik, ten co tu u Mrokasi jest, jest cudny. Ma jedną wadę, bardzo krótko kwitnie. Choć u mnie też jest w półcieniu.
Najlepiej sadzić i himalajskie i bistorta. Wydłuża się okres kwitnienia


Czy ja wiem czy ten wężownik tak bardzo krótko kwitnie? Sprawdziłam, że fotkę pierwszych kwiatów mam z 12 maja a on wcale nie kończy. Czyli kwitnie już 3 tygodnie.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Martka 15:51, 02 cze 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Zana napisał(a)


Mrokasiu, piękny ogród miał piękną sesję! Oko - Twoje do łączenia roślin i Zany do ich fotografowania - daje świetny efekt końcowy. Jestem pod wrażeniem obojga oczu a to zdjęcie może śmiało startować w konkursie na udane kompozycje. Ciekawa jestem rabaty bonsai, trudne zadanie, jak dużo masz tam słońca?
mrokasia 17:40, 02 cze 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Martka napisał(a)

Mrokasiu, piękny ogród miał piękną sesję! Oko - Twoje do łączenia roślin i Zany do ich fotografowania - daje świetny efekt końcowy. Jestem pod wrażeniem obojga oczu a to zdjęcie może śmiało startować w konkursie na udane kompozycje. Ciekawa jestem rabaty bonsai, trudne zadanie, jak dużo masz tam słońca?


Dziękuję Ci bardzo za tak miłe słowa .
"Bonsajowa" się tworzy. W bólach. Nie ma lekko - ta rabata jest podzielona na dwie części ścieżką z płyt wiodącą na cienistą. Wczoraj usunęłam do końca ID spod bonsaja, ułożyłam kamienie i posadziłam część roślin. Nawet fajnie wyszło. Tylko, że okazało się, że muszę ujednolicić nasadzenia po obu stronach ścieżki, bo po zmianach pod bonsajem jedna strona nie pasuje kompletnie do drugiej. Więc zaraz wychodzę kombinować jak to połączyć.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Martka 18:18, 02 cze 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Frontowe połacie są zawsze najtrudniejsze? Czy tylko ja tak mam? kombinuj, jestem bardzo ciekawa
Agatorek 20:55, 02 cze 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Martka napisał(a)
Frontowe połacie są zawsze najtrudniejsze? Czy tylko ja tak mam? kombinuj, jestem bardzo ciekawa


Ja też tak trochę mam . Nie do końca jeszcze „widzę” swoją rabatę przy bramie. Ale i tak jest już lepiej jak na początku
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
mrokasia 21:26, 02 cze 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Doooobra, właśnie wróciłam do domu. Foty jutro bo już ciemno. Jestem dość zadowolona z efektu, zobaczymy czy zadowolenie jutro rano będzie na podobnym poziomie he he he.
W sumie upchałam tam więcej niż początkowo myślałam ale mam spory problem z pustymi miejscami . Poza tym kształt rabaty przy mniejszej liczbie kamieni i roślin narzucał bardzo symetryczne rozwiązania i to mi nie pasowało.
Na razie wszystko wygląda dość sztucznie, że tak powiem, ale jak rośliny przykryją częściowo kamienie powinno być dobrze. Na rabacie są głównie carexy Raureif plus dwie sztuki dzwonka poszarskiego (brakuje mi jednej sztuki) i trzy szuki małego przywrotnika. Dzwonek i przywrotnik są od Agaty Brzozowej - cmok!
Z rabaty wysadziłam trzy tawuły brzozolistne, cztery kocimiętki i chyba cztery brązowe trawki. Gdzieś będę to musiała upchnąć. Z kocimiętkami nie będzie problemu, gorzej z tawułami... Żeby było śmiesznie kupiłam je niedawno specjalnie na tę rabatę...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies