Doooobra, poczekam, może się jeszcze obudzą 

. Mam co robić 

.
A dzisiaj po porannym spacerze z psami zrobiłam szybki oblot ogrodu. I same dobre wieści 

. Żylistki Nikko coś tam puszczają, chyba jednak odżyją. Judaszek ma pączki kwiatowe. Wyłażą też bodziszki Rozanne.
Jest niestety też zła wiadomość - zatrzęsienie ślimaków! Chyba kulki pójdą w ruch bo te łajzy zaraz zeżrą wszystkie szałwię i jeżówki.
Odebrałam wczoraj paczkę z roślinkami, mam co sadzić na rabacie za domem, z której w zeszłym roku wykopałam wegetujące tawułki. 
Zapowiada się super pogoda choć z wertykulacji nici bo w nocy padało. 
Pięknego weekendu dziewczyny!