możesz mi oddać tego kreta ,bo mam robale w trawniku ,a krety nie przychodzą ….
w sumie jakby zryły mi cały to miałabym mobilizację zrobić go porządnie od nowa ,a tak to tylko leję czym popadnie na robale i efektów jak na razie nie widać
Mój osobisty kret też jest nad wyraz kulturalny. Ze dwa dni temu się bardzo uaktywnił, ale tylko na rabatach. Trawnik zostawia w spokoju.
Na Dolnym Śląsku ruszyły miskanty i rozplenice.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz