Pieknie masz, ujecia troche inne i od razu daja poglad na reszte, rosnie wszystko jak ta lala
u mnie tez kwitnie teraz limonkowy clemek i nie wiem czy to guernsey cream czy yellow queen, na poczatku sa bardzo podobne. tylko ja swoje powojniki wszystkie przyciełam prawie do zera. dostały w łeb po ubiegłorocznej suszy a chce by od bryły korzeniowej wytworzyły wiecej odnóg. tak je bede cieła jeszcze 2 sezony a potem tylko korekcyjne ciecie

zaczał tez kwitnac assao i jakis rozowy ktorego nazwy nie pamietam. moj mezus najdrozszy posciagał mi wszystkie zawieszki zanim spisałam po kolei. normalnie witki mi opadły

u nas pada od rana i super. jutro juz moze byc slonce, musze posiac warzywka