Dziękuję, fajna propozycja . Mam tylko wątpliwości czy by go nie przypalało słońce - na tej rabacie jest popołudniowe słońce od ok. 13 do ok.17, latem dość ostre.
Ten klon to by pasował bo małe drzewko by tam chyba dobrze wyglądało , muszę popatrzeć na spokojnie czy drzewko czy krzew.
Przez neta to, sorry za słownictwo, ale kurduple zazwyczaj sprzedają. 60cm wysokości to nic, nie chcę czekać 2-3 sezonów aż coś tam będzie widać. Wolę upolować coś większego w szkółce.
Tak w ogóle, patrząc ostatnio po różnych zdjęciach, wymyśliłam nową, autorską zasadę projektowania: rabata nie powinna mieć mniej szerokości niż wysokość ogrodzenia/żywopłotu pod którym się znajduje.
Moje rabaty ledwo, ledwo dają radę.
A przypomnij - na jaką wysokość cięłaś swoje tuje?
Serio, poszłam dziś rano z miarką. Od miejsca gdzie się kończy zielone na tujach na dole jest tam 1,2m.
Bardzo śmieszne .
Ty mi lepiej doradź czy widzisz tam raczej krzew czy drzewko na pniu szczepione tak na 1,80 lub 2m. A może bliźniacza forma do hakuro?
Ja się chyba skłaniam ku krzewowi. W zasadzie chyba najbardziej zależy mi by rozjaśnić te rabatę, wprowadzić tam kontrast w tę zieleń.
Na razie pissardi ma 1,50 ale liczę, że szybko urośnie więc w rogu będzie drzewko. I nie wiem czy kolejne drzewko pomiędzy nią a karaganą to dobry pomysł. Musiałabym je ostro ciąć, by korona była nie większa niż jakieś 1,5m.
Hmmm, akurat fanką krzewuszek nie jestem . Mam jedną Ebony&Ivory i jakoś tak średnio choć ma ładne zielono-brązowe liście i białe kwiaty.
Pewnie stanie na zwykłym dereniu sibirica variegata . Ja mam sporo dereni w ogrodzie, podobają mi się, są bezproblemowe, można je formować. Chyba, że mi wpadnie w ręce ten Akatsuki .