Kasia, nie sadź derenia, ładniej Ci limonkowy tam rozjaśni. Ja bym poszła w tego Marikena, albo trzmielinę żółta na pniu... Ale ten Mariken, co Asia proponuje chyba najlepszy, bo mały, na nóżce, a listki ma piękne...Nie znam jaśminowca Izy, może też byłby ok...

Catalinasdiary napisał(a)

o dobry ten pomysł z marikenem piękny jest i jasnozielony.

Marikena też biorę pod uwagę.
W ogóle zastanawiam się nad tym czy krzew - czyli zaliścione od dołu czy na pniu i wtedy coś zadziałać z kolorem też na dole.

może heptacodium chińskie

inka74 napisał(a)

Flamingo podobno z czasem nie wygląda ładnie, trzeba też ciąć bo to duże rośnie. Tak cię trochę pokuszę do zmian bo w sumie tam ci tego trawnika aż tyle nie jest do niczego potrzebne. Zobacz ile miejsca by było ;D roślinki jakby ładnie się tam wpisały i miejsce miały, nie trzeba by było upychać kolanem...

ooo ładnie by bylo

wiesz ja tak rzucam z tego co mam ;
ale się nie znam

tylko może być za szerokie

u mnie marikeny mialy pozno listki i bardzo szybko je gubily, nie lubie takich "krotkich" wegetacji.

Tak się ogólnie zastanawiam nad szerokością rabat. Moje rabaty mają od 80 cm do 2,4 głębokości, jeszcze zależy od której strony patrzysz. Tam gdzie mam tuje to rabaty wydają się bardzo wąskie a moje tuje są cięte teraz na 2,20 wysokości. Chodzę koło nich i tak kombinuję jakby je poszerzyć bo brakuje mi miejsca na poszczególne wymiary - wchodzi albo krzak albo byliny. I jest to problem. Trochę mnie to drażni. Stąd co roku opcja lekkiego zagarnięcia trawnika i poszerzenia rabaty. Może bym nie podchodziła tak drastycznie do tematu wysokości tujek i głębokości rabaty ale coś w tym jest.

Heptacoodium slicznie teraz śiwci jasnymi listkami wczesnie się budzi później ma białae kwiatuszki i jak się uda czerwone owocostany
śliczne jest do tego łuszcząca kora

albo ambrowiec slender silouette
też sliczny i teraz i jesienią i kolumnowy