Kaśka, ja się zaczynam Ciebie bać! Myślę, spytam dziewczyn o jakieś kaliny czy lilaki na kiju, no to mi napisały. A teraz siadłam do kompa i myślę - zobaczę co tam u Mrokasi - no i co u Mrokasi - pyta, czy kupić jakąś kalinę/lilaka na kiju

Całe szczęście, że nie kupujesz, bo ja tak


Pięknie u Ciebie, wszystkie roślinki rosną Ci jak na zawołanie, wyniuniane Pani, wyniuniane po prostu!
A Kasia fajne wizualizacje zrobiła, Limki rosną ogromne, ale muszą mieć mokro i bogato - moje pod sosną sięgają niewiele nad kolano, a na wolnej przestrzeni są mojego wzrostu i wyższe. Ciekawe, jak im będzie pod tą dużą tują. Musisz to niestety też wziąć pod uwagę i je konkretnie wzbogacać co wiosnę. Buźka!