O matko! Ale super zdjęcie, ja też mam w moich zbiorach zdjęcie samolotu na tle księżyca, kiedyś był Digart.pl i tam miałam umieszczone moje zdjęcie, niestety już tej strony nie ma

Pamiętam tą stronę. Piękne zdjęcia tam można było oglądać. Co do zdjęć księżyca to obecnie nie można w nic uwierzyć czego się nie widzi na własne oczy. Kiedyś było ryzyko przeróbek zdjęć Photoshopem, jednak niewiele osób miało go w małym paluszku. Teraz w kilka sekund w dobie AI można uzyskać takie zdjęcia przez osoby bez tych umiejętności. Kilka dni temu widziałam realistyczne zdjęcia płonącej wieży Eiffela oraz Louvru. Nie wiem czy widziałyście kampanię o telefonach fałszywych. Szantażysta wysyła do AI kilka próbek głosu danej osoby, na tej podstawie AI tworzy profil głosowy i można wygenerować dowolne zdania jakie mówi ta osoba np. „mamo prześlij mi 1000 zł na szybko blikiem, bo miałam stłuczkę”. Z wideo jest podobnie, krążyły już po necie anykampanie polityczne - nagrania gdzie polityk niby coś mówił kontrowersyjnego, a to było stworzone przez AI. Korzystanie z możliwości AI jest z jednej strony dużym ułatwieniem i oszczędnością czasu, a z drugiej przeraża

Hej. Mam pytanie o Betaluxa, którego nasiona zakupiłam. Widzę u Ciebie, że okręcasz przy podporze. W opisach u sprzedawców nasion jest chwalony jako ten co nie wymaga podpór i może być uprawiany w gruncie. Dałby radę bez nich jak myślisz? Bardzo wodnisty jest? Pytam w kontekście przeróbki nadmiaru na passaty zimowe słoikowe.

Patrycjo, mam odpowiedź na Twoje pytanie

Obejrzałam filmik nt. nawożenia pomidorów (ciekawe metody!), w którym Autorka prezentuje 'Betaluxy' rosnące w gruncie i opowiada o tej odmianie (od 7:07):

https://youtu.be/xNeyzCIFYRI?si=j2QYbCoxWwkXkxQG

Samokończący, sztywnołodygowy polski karzełek. Odmiana przeznaczona do gruntu i donic, dla odważnych nawet do uprawy z siewu bezpośrednio do gruntu w kwietniu (wymaga okrycia agrowłókniną podczas wiosennych chłodów). Owoc mały, czerwony, błyszczący, lekko spłaszczony, waga owoców dość wyrównana, od 50 do 70g. Po 5-7 owoców w gronie. Wczesny, owocuje już ok. 55-60 dnia po wysiewie, genetycznie odporny na nasze polskie warunki pogodowe – chłodne majowe noce mu niestraszne. Odmiana o cechach partenokarpicznych – zawiązuje owoce bez zapylenia, niewrażliwy na niedobór słońca i chłód. Odmiana za to mało odporna na alternariozę i bardzo wrażliwa na niedobory magnezu – trzeba być naszykowanym do ich dolistnego uzupełniania.

Oblepiony owocami od góry do dołu.
Mnie w tym roku ucieszył jako pierwszy, pierwszy też zakwitł, zawiązywał owoce i nie miał z tym w zimnym, ciemnym czerwcu żadnych problemów. Nie miał ani na liściach ani na owocach śladu żadnych chorób mimo że ZZ i szara pleśń zaatakowały tunel. Niedobory magnezu za to galopujące – uzupełniałam je dolistnie co 4-5 dni. U mnie rósł w donicy 15l przy drzwiach tunelu.

Cieniutka skórka z dojrzałego owocu schodzi bez parzenia. Soczysty, słodko-kwaśny, zrównoważony, bardzo klasyczny smak pomidora. Bardzo dobry do bezpośredniego spożycia – cieszy jako pierwszy!