Gosia, piękna ta Twoja działka Widać przestrzeń widokową Czy jest ryzyko, że sąsiedztwo tam będzie? (pytam bo dla mnie to najbardziej drażliwy temat )
Oczyszczalnię pokazuj, nie miałam kiedy o tym poczytać, a jak będziesz pokazywać to mi nie umknie
Gosia ten gruby głaz pięknie płaska stronę ma wywierć wiertłem do kamienia otwór na środku umieść szpile, jakieś cyfry na tarczy trzeba by dokleić i masz zegar słoneczny tanim kosztemewentualnie postument pod poidło dla ptaków lub donice z roślinami. Ale osobiście zrobiłabym zegar i obsadziła jakoś fajnie okolicę
Bardzo lubię kamienie w ogrodzie. Ten Twój świetny, będą fajne schodki. Ciekawe co wymyślisz z większego kawałka. Sylwia już zaproponowała parę ciekawych pomysłów, warto to przemyśleć.
Agnieszko na jesieni się okaże jak nasze hortensje będą wyglądać. Z oglądania w necie to często te dwie odmiany były bardzo podobne. Fajnie, że mamy możliwość porównać je sobie.
Kamień mnie wkurzał, bo leżał akurat tam gdzie często chodziłam i musiałam go omijać. A rozłupał się tak, bo to piaskowiec. One dość nietrwałe są. W tamtym roku po zimie taki jeden plaster udało się odłupać. Woda i mróz zrobiły swoje.
Sąsiedztwo jest, ale chyba dobrych parę lat minie zanim się tam ktoś wybuduje, o ile w ogóle. Mamy domek postawiony 6 metrów od granicy właśnie od tych sąsiadów. Przy granicy rosną już 3 świdośliwy i jeden klon tatarski, tak na wszelki wypadek. Nawet mieliśmy okazję tą działkę kupić, ale po co nam tyle, no i w tamtym momencie akurat pilniejsze wydatki były. Ja mam dużą działkę, bo 0,76 ha całości, tylko kształt dziwny, taki trochę nieforemny kapelusz.
Sylwia sypiesz pomysłami jak z rękawa. Pomysł z zegarem mi się nawet podoba, tylko znając moje tempo to parę lat minie nim go zrealizuję.
Donice odpadają, bo nie miałby kto podlewać. Będę myśleć. Teraz jak jest już mobilny, to jakoś go wykorzystam.
Będę myśleć nad jego zagospodarowaniem, teraz już mnie tak nie drażni, bo nie leży na ścieżce.
Tak to piaskowiec. Niby nie jest zbyt trwały, ale takim pięciokilowym młotem nie udało nam się go nadkruszyć w zeszłym roku.
No właśnie poczytałam prognozy pogodowe i się zastanawiam czy w ogóle na ten weekend jechać. Zapowiadają nawet śnieg i w dzień zero stopni. Robić coś przy takiej pogodzie to mi się nie chce. No cóż - okaże się wszystko później.
Idę do ciebie pozaglądać.
Gratuluję budowy oczyszczalni, u Ciebie będzie piękna, bo u mnie to głownie trzcina i pokrzywa rośnie. Może dojdziemy kiedyś do jej porządnego zagospodarowania, póki co nie wyrabiam na zakrętach.
Wiosna się u Ciebie rozkręca, super.
Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Mam taką nadzieję. Naprawdę się tam resetuję po pracy za biurkiem i z ludźmi. Bardzo brakuje mi tego zimą. Ale na szczęście zima się już skończyła i myślę, że wiosna po tym ochłodzeniu ruszy pełną parą.
Asia z twoją pomocą powstała. Jeszcze raz wielkie dzięki. Myślę, że i u mnie pokrzywy tam nie zabraknie, ale właśnie z trzciny zrezygnowałam żeby mi wszystkiego nie zarosła. Czy dobrze wybrałam, to się jeszcze okaże. Nie ma za wiele informacji w necie na ten temat.
Kurujcie się póki co, teraz najgorszy okres, rano zimno, w południe ciepło, łatwo o przeziębienie. Wiem coś o tym, bo z trójką dzieci też to przerabiałam.
Pozdrawiam