Gosia, duża ta twoja działka, masz co robić.
Wiosna jednak jest. Oczyszczalnia biologiczna, bardzo ciekawa inicjatywa.
a kamienie super, na pewno je wykorzystasz. U nas plastry dębu wciąż leżą, na razie nic nie wymysliłam, oprócz 3 stolików i zegara.

Gosiu, jasne że po świętach zdążysz przesadzić piwonię. Ale tak myślę że gdyby ją wziąć z całą ziemią żeby jej nie naruszyć, może się uda, jak ziemia podeschnie.

Irenko zawsze sobie coś do pracy znajdę jak każda z nas.
Kamienie poleżą jeszcze - z nimi się nie pali.
Dwa tygodnie temu zgrabiłam liście z tych miejsc i wczoraj było już widać pięknie kwitnące pierwiosnki. Na drugim zdjęciu trochę lepiej widać ile ich tam jest.


Potem widok na południe, na drugim zdjęciu za brzozami w dole zlokalizowana jest oczyszczalnia.

Pięknie kwitną pierwiosnki. Robi się coraz bardziej zielono. Wiosna.

Ula rosną jak na zdjęciu poniżej. Nie wiem na ile ta operacja się uda, żeby im korzeni nie naruszyć. Ze względu na róże to im szybciej tym lepiej.



Pisałam wcześniej, że moje przylaszczki przepadły, ale jednak nie.
Jedna ukryła się w ziarnopłonadh, a drugiej chyba jeszcze wtedy w ogóle nie było.



No i tym kwiatkiem muszę się pochwalić.

Pierwiosnkom bardzo miejsce spasowało

Na tą chwilę tak wygląda miejsce z oczyszczalnią. Wody jest więcej w tej drugiej części nie pogłębianej, ale na tą chwilę nie wiem czy to nie z powodu opadów, bo woda zebrała się też w koleinach, które zostawiła koparka.


I zbliżenie



Teraz widok z drugiej strony. Wyraźnie widać, że teren jest trochę nachylony, a woda stoi w koleinach za tym miejscem gdzie widać krawędź wykopu.

Tak jedna trawka (chyba śmiałek) wyglądała w tej wodzie.



Na takim etapie są forsycje u mnie. Ta rosnąca od strony północnej drzew, to nawet żółtego jeszcze nie pokazuje.



Jeszcze chciałam pokazać różnicę pomiędzy bodziszkiem korzeniastym a kantabryjskim.
Korzeniasty to te malutkie listeczki po prawej stronie.



Na koniec widoczek na kopiec mrówek. Mam ich tu trochę. Ten jest akurat na skarpie, którą kosimy raz lub dwa w ciągu roku.



Koniec. Następna relacja będzie po świętach.

Ładnie Ci wszystko rusza

I ładnego masz ciemiernika!

Pierwszy raz oglądałam zdjęcia na telefonie i nie mogłam zrozumieć, o co chodzi z tymi pierwiosnkami Teraz dopiero widzę jak ich dużo, ale super