Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Motylogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Motylogród

Bogdzia 21:39, 20 lip 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Elu przyznam sie że nie umiem na papierze planowac ale kilka uwag mam. Tuj bym nie sadziła od razu dałabym rododendrony w miejscu tuj tych na rogu działki je posadz , oczywiscie myślę o tych dużych rh , one szybko zasłonia płot i żadna inna osłona nie będzie potrzebna. Przerabiałam to u siebie bo M posadził swierki , całkiem bez sensu bo zabrały dużo miejsca a rh urosły wielkie i płot same by zasłoniły więc szkoda miejsca na zywopłot. Zamiast Helsinki University wolałabym Roseum Elegans jeśli musi byc różowy albo Catawbiense Grandiflorum jeśli nie musi byc róż. Dlaczego? Bo Helsinki to bardzo mocny rh , bardzo szeroko rośnie ale kwitnie niestety obficie nie w kazdym roku. Równiez zamiast Rosinetty polecam Melinę lub Rosebud, mają podobne kwiaty ale są odporniejsze i mocniejsze. Na poczatku tez sa delikatne ale po latach mają lepsza odpornosc niz Rosinetta.Duze opory mam tez jesli chodzi o wrzosy bo one często marzną i choruja , brzydko wygladają, kiedys miałam ich sporo a teraz tylko te które nie wymarzły. Na temat drobnych roślinek nie bede sie wypowiadac bo jak Ci się nie spodoba to zawsze mozesz przesadzic.Zgadzam sie tez z uwagami Toszki odnosnie swierków i cyprysików z wyjatkiem groszkowego bo u mnie kilka egzemplarzy juz od lat rosnie i nie podsychają, ale czy groszkowy w tym miejscu pasuje nie potrafię sobie wyobrazic bo jak pisalam na papierze nie umiem nic zobaczyc.Zawsze możemy się umówic i możesz pomierzyc ile miejsca rh zajmują , zadzwoń jeśli chcesz przyjśc.Borówki od magnolii tez pewnie trzeba odsunac.Co do przygotowania ziemi pod rh to ja sadziłam zupełnie inaczej niz poleca Toszka , nie mówię ze ona nie ma racji ale kiedy ja sadziłam wszędzie były wskazówki by sadzic w torf pomieszany z rodzimą ziemią i tak własnie robiłam. Rh są juz wielkie , podlewam wodą z kranu a wiec nie kwaśną i nic złego się z nimi nie dzieje. Toszka ma rację ze torf to ubogie podłoże ale są rośliny które własnie takie lubią np rozchodniki czy inne rośliny skalniakowate , moim zdaniem również rh nie potrzebuja pożywnego podłoża. Ja daje im raz na rok nawóz i jak pisałam podlewam wodą z kranu a jakie sa sama widziałas. Byc moze wg wskazówek Toszki urosna jeszcze większe, nie mogę nic powiedziec bo nigdy tak nie posadziłam rh.Jak sa małe wymagają więcej opieki ale jak duże to problemów nie ma. Toszka ma wiele racji ze nie poleca torfu bo ten kupiony w marketach do niczego sie nie nadaje , nie wchłania wody , nie oddaje jej a nawet nie jest tak kwasny jak powinien byc ale torf z polskich pokładów jest inny , nie przesuszony, nie odsysaja z niego tych kwasnych soków i jesli taki się kupi to rh rosna dobrze. Ja kupuję w Strózy za Wiśniową Górą i jest swietny.Toszka nie radzi sadzic sosny , ja tez nie, wogóle sosny to drzewa do lasu , moim zdaniem w ogrodzie gubią tyle igieł że sa bardziej uciązliwe niz drzewa lisciaste , oczywiscie w starszym wieku.To chyba juz wszystko co mam do napisania.Deszcze sie skończyły wiec mozesz przekopywac swój areał: a w wolnych chwilach myślec jak Ci w głowie namieszałysmy
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mariposa 21:53, 20 lip 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Ooo, dziękuję Bożenko za tak obszerną odpowiedź. Namieszałyście, ale o to mi właśnie chodziło

____________________
Ela Motylogród
Bogdzia 22:06, 20 lip 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mariposa napisał(a)
Ooo, dziękuję Bożenko za tak obszerną odpowiedź. Namieszałyście, ale o to mi właśnie chodziło



____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Zakrecona 22:31, 20 lip 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Ależ Bogdzia wyczerpująco opisała temat. Pocieszające dla nas, że jak czasami nie wszystko zrobi się zgodnie z wszelkimi zasadami, to jest szansa. Choć już lepiej w miarę możliwości unikać błędów. Pozdrawiam Dziewczyny!
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
sylwia_slomc... 23:41, 20 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82089
Mariposa napisał(a)
Toszko, pracuję nad glebą, jak wiesz, w tym roku na pewno nie będę jeszcze nic sadzić - ale wolno mi to planowanie idzie, więc wolę zacząć już teraz, bo potem jeszcze kilka rabat będzie trzeba stworzyć

Na miejscu planowanej rabaty leżały kompost i obornik - już wiele tych dobroci przemieszało się z glebą, więc nie chciałabym wybierać ziemi i dołu robić, bo szkoda tych dobroci, przekopię bardzo głęboko wszystko i ewentualnie zrobię rabatę lekko wyniesioną. Siarka już czeka, mączkę granitową też już mam. Za chwilę będę wszystko mieszać, czekam tylko, aż zrobię odwodnienie - bo pod tą rabatą będzie szła nitka odwodnienia - i to chyba dobra wiadomość, bo pomimo podłoża gliniastego, rodki nie powinny mieć stojącej wody. Liście i igliwie zaczęłam zbierać w oddzielnym kompostowniku, ale wolno mi to idzie, bo nie mam czasu na spacery Nadrobię jesienią. Ziemię liściową zrobię w workach.

Co do iglaków - na tuje i cyprysiki absolutnie się nie nastawiam, bez żalu je wyautuję, ale szukałam czegoś na tło i osłonę dla rodków. Z tyłu u sąsiada jest rząd sosen, więc jakieś tło zielone jest, ale z prawej strony pusto - może jednak jakiś żywopłot niski? Choiny? Jakie radzisz?

O borówkach w poście powyżej. W tym miejscu słońce jest cały czas, na razie nic by borówek nie cieniowało, ale później może to robić magnolia. Hmmm ...

A co do proporcji - starałam się je zachować, naprawdę ale chyba masz rację, brałam pod uwagę wymiary roślin dziesięcioletnich, a nie docelowe (bo o tych nikt nigdzie nie pisze)

Czytam i myślę dalej...

Proponuje poczytaj wątek Bogdzi tam jest opisane wielokrotnie jak ziemię pod rodki przygotować i czego im trzeba
Docelowych rozmiarów roślin nikt nie pisze bo roślina jeśli żyje to nadal rośnie. Czyli docelowo jest rosnąca ciągle, albo suchar w ziemi
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mariposa 21:33, 21 lip 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Krótka historia poplonu.
Kiedy zaczął wschodzić, pierwszy sąsiad po powrocie z urlopu zagląda przez siatkę i pyta:
- A co Pani tam wysiała?
Jak gorczyca już ładnie podrosła i była soczyście zielona, drugi sąsiad, który jest rzadko na działce, stoi za siatką, wyciąga szyję i pyta:
- Toto samo tam wyrosło?
A dzisiaj, kiedy ścięłam ją wreszcie, pierwszy sąsiad znów pyta:
- A po co Pani najpierw to wysiała, a teraz wszystko ścina?

No właśnie, po co? Chyba mi się nudzi


____________________
Ela Motylogród
Mariposa 22:07, 21 lip 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
sylwia_slomczewska napisał(a)
Z azali nie zapomnij gdzieś do tyłu, albo w prawym dolnym rogu za CL o azali pontyjskiej, jest wysoka, ale pachnie powalająco to must have moim zdaniem


Sylwio, masz taką azalię? Doczytałam się, że ona bardzo duża rośnie, do 4m wysokości i szerokości, gdzie ja ją zmieszczę?
____________________
Ela Motylogród
Toszka 22:16, 21 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Możesz ja ciąć i formować przecież. I tym samym trzymać w ryzach
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zakrecona 22:24, 21 lip 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Elu, czy Ty to jakoś małymi kawałkami poplon siałaś? albo ja jestem za dokładna, albo nie wiem, ale wybieram, wzruszam i ledwie przekopie kawałek, to zanim dalej ogarnę na pierwszym już chwasty rosną. Pomyślałam, że może jak mały kawałek zrobię na gotowo, to siać gorczycę i robić dalej, przynajmniej chwasty nie będą rosły. Zmodyfikowałam plany na ten rok, bo nie dam rady
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 22:32, 21 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Chwasty wyrastają z wysianych latami nasion...takie małe wystarczy przegrabić tak by wyrwać z ziemi.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies