Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Gutlandia

Pokaż wątki Pokaż posty

Gutlandia

makadamia 07:48, 27 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
la_estrellita napisał(a)


Tylko to nie jest takie proste, najpierw musimy ogarnąć mieszczący się w niej dobytek trzech pokoleń i wierz mi, że już kilka ciężarówek zapchanych po sufit od nas wyjechało a ona dalej pełna.


Oj

la_estrellita napisał(a)
A czemuż to się nie widzi? Zobacz. Taki lasek brzozowy, kilka drzewek wielopiennych. Pomiędzy nimi hamaczki pod nimi ... (ups, co pod nimi? co urośnie? kozaki ale co jeszcze?) a obok... ten zadaszony tarasik z firankami z tiulu, świeczkami i wino . Nietoperze latają, jelenie ryczą...

Tiaa, prędzej dzieci niż te jelenie....
Ale spróbuję sobie to zwizualizować


la_estrellita napisał(a)
No właśnie ten taras to ma być po to żebym miała gdzie sąsiadkę usadzić jak przyczłapie. Z rana kawę wypić przed wyjściem z domu, obiad latem zjeść i nie ganiać z talerzami przez pół podwórka albo usiąść wieczorem jak Trol już zaśnie i być na dworze a jednocześnie blisko na wypadek alarmu.


Na szybką kawę to bym postawiła przy samych drzwiach taki mały okrągły stoliczek z dwoma krzesłami metalowymi.
A stół obiadowy to bym zorganizowała pod ścianą sąsiada - dużo dalej nie będziecie mieli, a już trochę bardziej intymnie by było.
Ognisko dalej, w części za stodołą, żeby dym w okna nie leciał. Do ogniska z talerzami się nie biega.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 07:53, 27 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
la_estrellita napisał(a)


Bez pomocy to ja będę to pół roku rysowała


Narysuję bardzo chętnie co tylko chcesz, tylko daj mi porządny "podkład".
Ta mapa, którą zeskanowałaś bardzo dobra była, tylko przydałaby się w większej skali i z podaniem wymiarów.


la_estrellita napisał(a)
Szmatą próbuje unicestwić podagrycznik ale skubany wyłazi bokiem.


Bardzo dobry sposób! Jak wyłazi bokiem, to też mu tam rozłóż szmatę. Trzeba się go pozbyć, zanim zaczniesz cokolwiek robić, bo w rabacie już szmaty nie rozłożysz.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 07:56, 27 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
la_estrellita napisał(a)

może się uda jakoś wyrównać placyk żeby mi się dziecko nie sturlało. Na górce już istnieje namiastka sadu.


Agnieszko, wybacz, ale o co chodzi z tym turlaniem?
Jest na forum parę osób ze skarpami, ale jakoś dotąd nikt nie wspominał o takim problemie.
Jestem zaintrygowana
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
la_estrellita 09:12, 27 kwi 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Gosialuk napisał(a)
Hej Witam się i ja. Też początkująca jestem i próbuję na chwastowisku coś stworzyć. Zaznaczyłam i będę kibicować.


Witam serdecznie . Dziękuję za odwiedziny i kibicowanie. W wolnej chwili wpadnę do Ciebie z wizytą. Fajnie, że nie tylko ja jestem tutaj taka zielona całkiem .
____________________
Agnieszka Gutlandia
Pszczelarnia 09:44, 27 kwi 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
makadamia napisał(a)


Agnieszko, wybacz, ale o co chodzi z tym turlaniem?
Jest na forum parę osób ze skarpami, ale jakoś dotąd nikt nie wspominał o takim problemie.
Jestem zaintrygowana


Makadamiu, a ja chyba zrozumiałam. Poczytaj dokładniej post o warzywniku.


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Magleska 10:12, 27 kwi 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18698
Poczytałam , pooglądałam w planowaniu niestety nie umiem pomóc , ale dobre duszyczki już tu są
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
anka_ 10:33, 27 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
la_estrellita napisał(a)
Z rzeczy potrzebnych mam jedynie chęci do działania. Brak mi i wiedzy i funduszy,...
Czyli najważniejsze jest, choć nie ma co ukrywać fundusze też potrzebne i to nie małe, zwłaszcza w początkowej fazie czyli szykowaniu podłoża. Oczywiście można to pominąć, ale wcześniej czy później odbije się to czkawką, a koszty będą większe.

la_estrellita napisał(a)
No czego jak czego ale akurat obornika to u nas nie brakuje .
To wal duuużo.

la_estrellita napisał(a)
Mam trochę belek drewnianych, cegły rozbiórkowej i sporo kamieni. Na pewno podpatrzę u Ciebie jak to wykorzystać...
Skarby... cudowne skarby... A Sylwia jest mistrzynią w wykorzystywaniu takich rzeczy. Cuuudeńka potrafi wyczarować.

la_estrellita napisał(a)
... U mnie z tym planem/zarysem ciężko na razie bo na razie jestem na etapie, że chciałabym mieć wszystko .... z każdym zdjęciem, które zobaczę na O zmienia mi się koncepcja .
Hmm... mi ogrodowisko i ten natłok wiadomości i obrazów zrobiły taki młyn w głowie, że dwa lata układałam 'klepki'. Po drugie- wizja ogrodu to jedno, a możliwości drugie... niestety.

la_estrellita napisał(a)
Walczę o miejsce na rabaty ale efekt mojej walki jest taki, że na razie po całości została zasiana trawa i będzie jak na stadionie.
No i dobrze, bo chociaż zielsko nie będzie rosło. A trawniczek można później sukcesywnie kasować. A ogólny plan jak piszesz masz w głowie. I można go pomału wprowadzać w życie dogrywając szczegóły.

la_estrellita napisał(a)
Dzisiaj przy sprzątaniu okazało się, że stare płyty betonowe zostały zaadaptowane na domek.


Wspaniałe, tylko pozazdrościc takich lokatorów.

la_estrellita napisał(a)
Te kółka to stare drzewa owocowe, których nie dam wyciąć.
I słusznie. Stare odmiany to ogromny skarb w ogrodzie.

Z ogromną ciekawością Agnieszko będę obserwować poczynania ogrodowe.

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Catalinasdiary 11:34, 27 kwi 2018


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Witaj zapisuję i będę zaglądać. Piękny teren, dużo możliwości.
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
la_estrellita 17:05, 27 kwi 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
makadamia napisał(a)



Tiaa, prędzej dzieci niż te jelenie....
Ale spróbuję sobie to zwizualizować


Spróbuj, spróbuj. A rykowisko na prawdę u mnie słychać . Nawet jak wyeksmituję dzieciarnię .


makadamia napisał(a)
Ognisko dalej, w części za stodołą, żeby dym w okna nie leciał. Do ogniska z talerzami się nie biega.


I taki pomysł się pojawił, więc jeszcze rozważamy. Wszystko zależy od stodoły.

makadamia napisał(a)

Narysuję bardzo chętnie co tylko chcesz, tylko daj mi porządny "podkład".
Ta mapa, którą zeskanowałaś bardzo dobra była, tylko przydałaby się w większej skali i z podaniem wymiarów


Dziękuję bardzo. Mapkę poprawię w wolnej chwili.

makadamia napisał(a)

Agnieszko, wybacz, ale o co chodzi z tym turlaniem?
Jest na forum parę osób ze skarpami, ale jakoś dotąd nikt nie wspominał o takim problemie.
Jestem zaintrygowana


Wybaczam . W sumie to nawet nie skarpa ale taka sobie górka. Dziecię me młodsze jest niepełnosprawne i wozi się wózkiem a te w zależności od marki, modelu lub wersji albo staczają się z górki albo stają się bardzo wywrotne bo wierzgające dziecko zmienia im środek ciężkości. Gdy akurat dziecię me staje się mniej leniwe to porusza się na kolanach sobie tylko zrozumiałą metodą ale ma problemy z równowagą i się przewraca. Jak wyrżnie na płaskim to pół biedy, bo leży (z reguły sprawdzamy tylko stan uzębienia) ale jak wyrżnie na górce, to często zanim ktokolwiek zdąży zareagować to nakryje się nogami i leci w dół. Wiesz.. kanapka zawsze spada masłem w dół a dziecię głową do tyłu. Odkryła również, że całkiem łatwo się gdzieś dostać jak się tam doturlasz ale... hamowanie jak się turlasz z górki to wyższa szkoła jazdy i to pewnie będzie w następnej klasie. Tak więc w celu ograniczenia strat w ludziach, zębach i roślinach lepiej trzymać Trola na płaskim. Córka jest również niepełnosprawna intelektualnie, dlatego targam ją ze sobą wszędzie po ogrodzie bo strach na moment z oka spuścić i w tym celu mi te trawiaste placyki w dziwnych miejscach. Na takim placyku można dzieciowi rozłożyć koc, wręczyć kilka zabawek i mieć nadzieję, że jak się odwrócę na 20s to nie zje całej ogrodowej populacji mrówek.

W związku z powyższym nie planuję również w ogrodzie stopni, schodków i innych tego typu przeszkód. Nie planuję również wąskich ścieżek i dlatego ścieżki będą również tam, gdzie mogą wydawać się niepotrzebne (np. ta planowana wzdłuż płotu za stodołą bo obecnie jest to szlak uczęszczany w celu podglądania kur sąsiada).
____________________
Agnieszka Gutlandia
la_estrellita 17:06, 27 kwi 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Pszczelarnia napisał(a)


Makadamiu, a ja chyba zrozumiałam. Poczytaj dokładniej post o warzywniku.




Ewo, gratuluję spostrzegawczości .
____________________
Agnieszka Gutlandia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies