Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Gutlandia

Pokaż wątki Pokaż posty

Gutlandia

Gruszka_na_w... 21:53, 09 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22085
Wilczomlecz sosenka w powiększeniu



Bardzo się rozsiewa i ładnie przebarwia jesienią. Nadaje się jako zadarniacz mniej reprezentacyjnych miejsc.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
la_estrellita 21:02, 11 kwi 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Haniu, patelnia to tam jest po południu dopiero. Rolety zasłaniam tylko czasem po południu na na godzinę - dwie. Zielnego mi nie brakuje. Coś tam rośnie po drugiej stronie. Od ludzi też nie potrzebuję się zasłaniać bo praktycznie nikt tu nie chodzi. Chyba odpowiada mi bordowe drzewko. Może jabłonka royality? Tylko wtedy musiałabym wysadzić też berberysy bo za bordowo by się zrobiło. Zimozielone nie musi być akurat drzewko, może być coś innego. Jakieś kareks? Nie wiem sama. Narobiłaś mi ochoty na rewolucję . Do tej jabłonki pasowały by mi hortki. Mam ukorzenione misie polarne i wanilki, tylko te lawendy chyba za blisko. Dziękuję za zdjęcie wilczomleczu, mój jest identyczny.

Poszalałam, uruchomiłam pokłady swojego talentu i nasmarowałam tę nieszczęsną grządkę przed domem. Może tak będzie łatwiej. Północ po stronie lewej.



____________________
Agnieszka Gutlandia
sylwia_slomc... 21:19, 11 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82085
Tak patrzę na to usytuowanie i powiem, że ono jest trudne bo wystawa południowo zachodnia w lectnie upały pod ściana piekarnia......hortensje mogą omdlewać.....
Lawenda da radę bez problemu, berberysy zostaw, trzmieliny poprowadź w kulki, lub dać im stelażowe obeliski i niech się wspinaja po nich. Pod berberysy dla powtórzenia koloru lawendy dałabym czyśca wełnistego lub rogownicę kotnurowatą, świetne na suche upalne miejsca, pierwsze wyższe kwitnie na różowo drugie niskie zadarniające na biało. Zaraz się podniosą fłosy, że te dwie ostatnie nie , ale jak tam ścieżka będzie to właśnie fajnie by wyglądały, a do tego to rosliny bez roboty żadnej. Ewentualnie goździk siny, piekne srebne poduchy robi i kwitnie różowo, wcześniej niż lawendaTeż roboty z nim nie ma
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
wiklasia 15:25, 12 kwi 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Co do roślin to się nie) wypowiem, natomiast co do ścieżki - a co sądzisz o tylko dwóch (zamiast trzech) "falach":
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Roocika 10:45, 13 kwi 2019


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
W planowaniu za bardzo nie pomogę, ale podglądam.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
la_estrellita 15:37, 13 kwi 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Tak sobie dzisiaj pomyślałam, że sadzenie rodków 1-2 m od czereśni i obok sąsiedzkiego lilaka to chyba jednak poroniony pomysł. Po pierwsze rodek + czereśnia = dziwaczne widowisko. Po drugie czy czereśnia zniesie ten rodkowy kwas?
____________________
Agnieszka Gutlandia
Gruszka_na_w... 15:56, 13 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22085
la_estrellita napisał(a)
[b] Chyba odpowiada mi bordowe drzewko. Może jabłonka royality?


To, moim zdaniem, najmniej interesująca rajska jabłoń. Wysadziłam ją i oddałam, bo nie zachwycała ani kwieciem ani liściem.
Bordowolistne są jeszcze śliwy wiśniowe Nigra lub Pissardii.
Na bardzo słonecznym stanowisku hortensje będzie przypalać. Dodatkowo one są mocno wilgociolubne.
Trop Sylwii, żeby się skupić na roślinach znoszących słońce i minimum wilgoci jest dobry.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:01, 13 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22085
la_estrellita napisał(a)
Tak sobie dzisiaj pomyślałam, że sadzenie rodków 1-2 m od czereśni i obok sąsiedzkiego lilaka to chyba jednak poroniony pomysł. Po pierwsze rodek + czereśnia = dziwaczne widowisko. Po drugie czy czereśnia zniesie ten rodkowy kwas?


Swojskie czereśnie i lilak w zestawieniu z rododendronem wydają mi się trochę nieodpowiednie. A czemu akurat tam Ci się te rodki objawiły?

Najłatwiej jest przygotować jedną dużą rabatę na kwaśnoluby niż boksować się z pojedynczymi nasadzeniami.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
la_estrellita 16:58, 13 kwi 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
O tym kawałku mówię:


Rodki w tym miejscu to chyba efekt zapalenia migdałków .

Jak nie rodki to co? Jak czereśnia ma liście to słońca tam praktycznie wcale. Dostałam cztery laurowiśnie wschodnie caucasica ale chyba za mało tam słońca dla nich. Mam pęcherznice zielone. Może puszczę po prostu bluszcz po tym płocie.
____________________
Agnieszka Gutlandia
Gruszka_na_w... 19:51, 13 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22085
Bluszcz po metalowym płocie nie za bardzo chce się piąć i czasem lubi podmarzać. Można by pokombinować coś w rodzaju żywopłotu z rodków. A czereśnię trzeba by wtedy wizualnie oddzielić od nich.

A dałabyś radę zrobić zdjęcie tego miejsca od ulicy. Chodzi mi o to, co tam jest za ta czereśnią.

Jeszcze tak myślę, że w miarę neutralny byłby zwykły cis baccata. Pasowałby do tego miejsca. Łatwiej byłoby później znaleźć rośliny, które taki żywopłotek połączą z czereśnią.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies