Wstyd się przyznać, ale wpadłam tu idąc tropem wątku Andziulki.... mialam się popytać o to i owo.....troszkę poczytałam i stwierdzam, że chyba musze najpierw lepiej przemyśleć wszystko....
Tylko, że potem nie będę mieć czasu na zakupy i chciałam wykorzystac ostatni wolny dzień .... Myślałam, ze jużdobrze zakombinowałam z rózami...a tu jednak nie do końca można wierzyc co pisza w internecie.
Najpierw pochwalę twoje kwiaty i ogród...na tych stronkach co byłam wygląda pięknie......też ten sam asortymen lubię, a różę polubiłam dopiero na ogrodowisku

Ogólnie na ogrodnictwie znam się niewiele.... dużo czytam....
Powiedz mi, czy jak jedna róża choruje, to inne też sie zarażają?????
Jeszcze nie weim gdzie i co posadzę, bo nad kompozycją bedę myślec potem..trochę miejsca mam , więc napewno jakoś pogrupuję kolorami i fasonem...teraz szukam odmian głupoto i mrozoodpornych. Napewno nie będę niczego okrywać, bo ogród za duzy, a ja za mała.
Pomożesz???????
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.