Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

Nowa12 14:54, 10 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Mądrze prawisz Gruszka . Jakbyś o moim ogrodzie pisała i strachu przed drzewami . Wierzbę Hakuro też oczywiście mam . Ale masz rację trzeba to wypośrodkować. Zimozielone są fajne ale nie kwitną .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
sylwia_slomc... 15:17, 10 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82144
Dragonka napisał(a)
Moje zapleśniały niektóre właśnie i się dlatego obawiam. Ale spróbuję znowu, bogatsza o te doświadczenia, w końcu kiedyś się musi udać, prawda? Teraz zrobię dziurki, powietrze będzie dochodzić. I masz rację, jak będę się stresować jeszcze siewkami, to lata nie doczekam, postaram się wrzucić na luz

Raz dziennie warto wpuścic świeżego powietrza do środka
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 15:20, 10 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82144
Dragonka napisał(a)

Kurczę, no oby Reniu Mam 3 torebki, żeby choć kilka ich wzeszło i się przyjęło, to uznam to za swój ogrodowy sukces. Lecę obejrzeć, pewnie widziałam już, ale umyka mi gdzie i u kogo widziałam..pamięć już nie ta

to zrób tak część nasionek z każdej torebki sypnij w pojemniki, a resztę nasion początkiem kwietnia prosto w grunt, zaznacz tylko patyczkiem gdzie wysypałaś by nie wyplewić, mnie z pojemników siewy nie wychodza , ale sypane prosto w rabate z reguły ładnie dają radę same. Potem z rabaty przesadzisz w miejsca docelowe
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 15:21, 10 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22097
Nowa12 napisał(a)
Mądrze prawisz Gruszka . Jakbyś o moim ogrodzie pisała i strachu przed drzewami . Wierzbę Hakuro też oczywiście mam . Ale masz rację trzeba to wypośrodkować. Zimozielone są fajne ale nie kwitną .


Jak nie kwitną? A azalie, a rodki? Ostrokrzewy, laurowiśnie? (te dwie ostatnie w niektórych rejonach Polski mogą podmarzać)
Statystyczna bylina kwitnie od tygodnia do góra miesiąca.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 15:21, 10 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82144
Dragonka napisał(a)


Czyli lilak niekoniecznie na frontową jako główna atrakcja.

A myślałam o miłorzębie, szczerze mówiąc Widziałam go w realizacjach ogrodowych Szefowej, i podobały mi się jego liście, zaraz po brzozie tylko szukam informacji jak ono wygląda jak dorośnie i wyświetla tylko jakieś olbrzymy; wiem, że szczepione nie rosną tak silnie jednak nie wiem jak duże takie może.

Zawsze możesz przycinac by nie puśćić na wielkie drzewo, a cudnie się jesienią przebarwiają na żółto
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 15:27, 10 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82144
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Jak nie kwitną? A azalie, a rodki? Ostrokrzewy, laurowiśnie? (te dwie ostatnie w niektórych rejonach Polski mogą podmarzać)
Statystyczna bylina kwitnie od tygodnia do góra miesiąca.

Oj sporo bylin jest co kwitną dwa razy w sezonie , albo sa dekoracyjne od wiosny do wiosny jak rozchodniki, jeżówki, szałwie byliny też są dekoracyjne nie tylko z kwiatu ale i z liści
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 15:28, 10 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82144
A o budlei dawida nie myślałaś na front?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anda 15:31, 10 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33636
Budleja będzie wymarzać. Trzeba sadzić rośliny z mrozoodpornością do -25/-28 stopni.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 15:36, 10 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33636
Myślę, że byliny na froncie się mimo to sprawdzą, bo zimą najczęściej wszystko jest przykryte kołderką śnieżną. 2-3 elementy zimozielone (nie za duże i nie przytłaczające) i jakaś roślina strukturalna (np. drzewko) wystarczą.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Dragonka 17:45, 10 lut 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
No dałyście mi znowu do myślenia
Czuję się teraz trochę jak Serce i Rozum, w reklamach pamiętacie? Serce mówi idź w to, a Rozum kręci głową i mówi, nie dasz rady! Z jednej strony chciałabym mieć wszystko to, co mi się podoba, a z drugiej, na co słusznie Gruszka zwróciła uwagę- powinnam się zastanowić, ile czasu będę mieć na pielęgnację, czyli jaki właściwie ogród mogę mieć aby nie straszył zaniedbanymi krzaczorami ..

Prawda jest taka, że czasu będę mieć niewiele- zanim wrócę a pracy, ogarnę obiad dla rodziny, najczęściej jest 17-18. W weekendy niestety częściej mnie nie ma, jak wracam z pracy jest wieczór, rzadko kiedy mam dzień wolny. Nie wiem czy możliwe jest takie połączenie aby było ładnie- zimozielone, ale i kwitnące? Lubię kolory, całkiem formalny ogród do mnie nie pasuje, ja to wiem, mimo iż zachwycam się nimi u innych. Dlatego byliny wydają mi się bezpieczne, choć nie zastanawiałam się wcześniej nad tym, że wiele z nich nie kwitnie długo


Anda napisał(a)
A jabłonka ozdobna też nie wchodzi w grę?
Heptacodium rośnie do ok. 3m średnicy, więc nie jest aż takie szerokie. 1,5 m od pnia.
A może świdośliwa na pniu, szczepiona na 2m? Są różne odmiany

Co do łączki z boku domu, to wiesz, to ma być jednak rabata łąkowa, tak więc pomyśl przy wyborze roślin na nią o terminach kwitnienia i strukturach. Ja myślałam bardziej o jeżówkach i różach w zgrabnym i nieprzeładowanym połączeniu z Anthriscus sylvestris, Ammi visnaga, Orlaya grandiflora, Anthericum liliago, makami i chabrami, itp.

No chyba, że chcesz tam po prostu wcisnąć wszystko co Ci się podoba po prostu Tak też można, tylko trzeba to zgrabnie rozplanować

Mieczyki, dalie, rudbekie, jeżówki itp. to rabata wiejska. Może wolisz jednak taką?

Doedukuję się z jabłonek ozdobnych jeszcze, jakoś na nie patrzyłam do tej pory, przyznaję bez bicia

Ewo, marzą mi się tam jeżówki purpurowe, z różami, chcę jakiegoś mocno kwtnącego potfora Byliny zaproponowane przez Ciebie sa piękne, nie wiem jak z dostępnością ich tutaj, bo ich do tej pory nie znałam. Widzę, że w większości są białe, i jak patrze na to z tymi makami, to wygląda bardzo zgrabnie, nie jest przeładowane.

Dalie niekoniecznie, dostałam, to wsadzałam Lubię mieczyki, ale znajdę im inne miejsce. Mam to opuszczone miejsce bez pomysłu jeszcze pod płotem o którym dyskutowałyśmy wczoraj.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ja mam problem z akceptacją zbyt wielu bylin na froncie. Rabaty bylinowe przez pół roku wizualnie nie prezentują się estetycznie. Malutkie trawki nie wypełnią przestrzeni tylko ją spłaszczą. Szłabym w stronę sprawdzonych rozwiązań. 1/2- 3/4 powierzchni rabat frontowych w nasadzeniach zimozielonych. A jako uzupełnienie można zastosować okrywowe róże i akcenty z traw.
Miłorząb późno startuje i dość wcześnie traci liście. Są odmiany kolumnowe. Tempo wzrostu bardzo wolne, z naciskiem na bardzo.
Nie bój się tam ciut wyższego drzewa. Rośliny powinny zachować proporcje w stosunku do bryły budynku. Wypierdkowate drzewka nie prezentują się dobrze w ogólnym spojrzeniu.
Większość właśnie z tego strachu przed większym drzewem sadzi wierzby hakuro i potem dopiero dojrzewa do zmiany. Tam spokojnie można posadzić drzewko dorastające do 7-8 m.
Do wyboru masz piękne niewielkie klony (Ginnala, ściętolistny, ussuryjski, Henry'ego), grab Fastigiata, świdośliwę (wielopniowa), kolumnowe buki.

Spójrz na ogród przez pryzmat czasu, jaki mu możesz poświęcić. Jeśli pracujesz zawodowo, jeśli w pracach ogrodowych nie masz wsparcia od domowników, to planuj nasadzenia tak, abyś miała też czas na cieszenie się ogrodem siedząc na wygodnym foteliku.
U siebie właśnie z tego powodu mam sporo drzewek i krzewów. One wymagają pielęgnacji tylko przy korekcyjnym cieciu, a przez resztę czasu są dobrą zapchajdziurą.
Się rozpisałam.

Haniu, dziękuję Ci, że się tak rozpisałaś, dla mnie to cenne i ciekawe doświadczenie móc poznać inne opinie. Wasze ogrody są piękne i są najlepszym dowodem na to, że nie ma jednej racji ta różnorodność jest właśnie taka atrakcyjna, bo każdy oczekuje od ogrodu czegoś innego. Twoje spojrzenie jest praktyczne a mnie często ponosi, potrzeba mi czasem takiego lekkiego popchnięcia w kierunku 'rozumu'

Wypierdków w takim razie nie będę brać pod uwagę- jeśli miłorzęby cieszą tak krótko, to chyba też zrezygnuję. Przyjrzę się bliżej klonom, które wymieniłaś. Większych drzew obawiałam sie tlyko dlatego, że eM może protestować, bo on patrzy na wszystko z punktu- "kto-będzie-czyścił-te-rynny?"

Jeszcze nawiązując do form zimozielonych- w planach są cisy kolumnowe, bo ja prosiłam Ewę, żeby je jakoś tu 'zobaczyła', podobają mi się i u Ciebie też widziałam takie fajne wykrzykniki. Ja nie mam doświadczenia, wydawało mi się jednak, że więcej będzie za dużo na taki kawałek?
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies