Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Sałatka pokrzywowa

Mgduska 12:46, 24 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
rozarosesarered napisał(a)
Piękne zdjęcia, to moje klimaty 100%.



Ale że wypatrzyłaś żarnowce, no no Ja ich już prawie nie widzę, zlewają mi się z tłem, bo są tam od zawsze.

A z tym misternym planem ogrodnika, to wiesz, jak jest - różnie, bo ogrodnik zmienny jest
____________________
Sałatka pokrzywowa
BKosimkArt 13:16, 24 lis 2021


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5749
Kokoloko marzyła mi się, ale w ostateczności kupiłam Queen of Sweden... kiedyś i na tamtą znajdę miejsce
Piękna
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
rozarosesarered 13:28, 24 lis 2021


Dołączył: 25 paź 2021
Posty: 100
Mgduska napisał(a)



Ale że wypatrzyłaś żarnowce, no no Ja ich już prawie nie widzę, zlewają mi się z tłem, bo są tam od zawsze.

A z tym misternym planem ogrodnika, to wiesz, jak jest - różnie, bo ogrodnik zmienny jest
Bo marzę o takich żarnowcach, ale mój ogród już chyba nie pomieści "żarnowcowej ściany".


Wiem, wiem, aż za bardzo. Chciałabym mieć dziesięć ogrodów i każdy urządzać w innym klimacie. Ale na razie pracuję w tym jednym i muszę wszystkie moje marzenia skomasować w nim. A u Ciebie zmienność jest tylko na plus, co zdjęcie to ładniejsze. Zapewne będę Cię podpytywała o różne rośliny, bo widzę, że masz wiele takich, na które mam chrapkę lub dopiero je wsadziłam
____________________
Rozalia https://www.ogrodowisko.pl/watek/11282-rosengarden-naturalistyczny-ogrod-w-dolinie-lanskiego-potoku /// https://www.ogrodowisko.pl/watek/11288-patio-przy-starej-kamienicy-renowacja-przed-i-po /// https://www.ogrodowisko.pl/watek/11289-miejski-taras-na-dachu-kamienicy-aranzacje
antracyt 15:15, 24 lis 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11528
Mgduska napisał(a)
Mój był taki, znalazłam zdjęcia sprzed 6 lat - Constance Spry była wtedy raczkującym maleństwem Goździk był cały ciemny, liście też, a miałam go chyba z mieszanki kolorów.






Super zestaw
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Pszczelarnia 18:52, 24 lis 2021


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Chyba uwielbiam listopad.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mgduska 20:23, 24 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
BKosimkArt napisał(a)
Kokoloko marzyła mi się, ale w ostateczności kupiłam Queen of Sweden... kiedyś i na tamtą znajdę miejsce
Piękna


QoS to też cudna róża, mam 4 sztuki Bardzo lubię jej pokrój, jest taka przewidywalna i nie robi bałaganu na rabacie
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 20:28, 24 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)

Super zestaw


To jedno z tych miejsc, gdzie wysiał się sam.
U mojej Babci brodate rosły pod jabłonią i pamiętam, że były tam ZAWSZE, taka sporej wielkości kępa, więc musiały się siać. A słońca nadmiaru tam nie miały (aczkolwiek to Mazowsze, więc, jak już ustaliliśmy, lato było porządne), a jednak było im tam dobrze
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 20:34, 24 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Pszczelarnia napisał(a)
Chyba uwielbiam listopad.



W ogrodzie listopadowym lubię, kiedy jest już uporządkowany, gotowy na zimę. Jest ta chwila, żeby zająć się inna działalnością, a mnóstwo robótek czeka na zmiłowanie, zaczęte zimą, niedokończone.
____________________
Sałatka pokrzywowa
lilarose 21:38, 24 lis 2021


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Mgduska napisał(a)



W ogrodzie listopadowym lubię, kiedy jest już uporządkowany, gotowy na zimę. Jest ta chwila, żeby zająć się inna działalnością, a mnóstwo robótek czeka na zmiłowanie, zaczęte zimą, niedokończone.

o mamo, mój ogród NIGDY nie jest gotowy na zimę
zawsze to jest trochę, jak porzucenie podczas ewakuacji- szybkie dołowanie doniczek i wnoszenie do altanki tego, co ma choć cień szansy w niej przezimować.
Wiosną jak wchodzę do altanki, to jestem tak zdziwiona bajzlem, że nie mogę wyjść z osłupienia.
A potem przychodzi majówka i człowiek tak się cieszy, tak się cieszy... jak nie wiem co
I robimy lekkie odgruzowanie, kwitnie oszałamiająco powojnik Guernsey Cream (a my go fotografujemy ze wszystkich stron), jak będę miała trochę szczęścia i nie przemarznie moja laurowiśnia, to powącham jej miodowego zapachu
dobra- pogalopowałam trochę Wracając do tematu, listopadowy ogród widuje zwykle mojego męża przywożącego domowy kompost, taka naga prawda
____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca
Mgduska 23:02, 24 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Nie można być takim perfekcjonistą Wiadomo, ZAWSZE jest coś, co jeszcze mogłoby być zrobione, ale mi chodzi o te rabaty posprzątane na tyle, że widać glebę. Ja strasznie lubię, kiedy widać gołą ziemię.
Bo tak: w zasadzie mogłabym jeszcze przesadzić parę krzewów, dokupić i dosadzić trochę cisów, ogrodzenia nie tknęliśmy, ani materiałów, ani zamkniętego pomysłu, ognisko jest do przeniesienia, nowe rabaty za małe, czekam na mróz, żeby usypać kopczyki, trzeba rozsypać kompost i resztę obornika, pojawiające się na rabatach psiuny posypać dolomitem, testowo wysiać niektóre jednoroczne - można tak bez końca, a jednak, jeśli jutro spadnie pół metra śniegu, uznam, że nareszcie

A Guernsey przecież wiosną sadziłam - i przepraszam, gdzie on jest? Czy ktoś widział mojego Guernseya? Ja go nie widziałam od dawna, hmm, muszę go poszukać.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies