Zdjęcie telefonem, ale zobacz jak cudna teraz jest

Jola_M napisał(a)

Zdjęcie telefonem, ale zobacz jak cudna teraz jest

Cudna podziwiam Cię za wytrwałość w hodowli od nasionka
ja to chyba nie mam cierpca do tego

A jak się mają Twoje roślinki po posadzeniu

Kim napisał(a)

Cudna podziwiam Cię za wytrwałość w hodowli od nasionka
ja to chyba nie mam cierpca do tego

A jak się mają Twoje roślinki po posadzeniu

narazie dają radę, juka myślę, że sobie poradzi. Migdałek to chyba mi dziękował w duchu za przesadzenie, bo miał pod sobą ogromne mrowisko z setkami jaj mrówek. Wyczyszczony - mrówki trochę proszkiem potraktowane, mam nadzieję, że mu trochę ulży. Hortensję przesadziłam tylko jedną - drugiej nie ruszałam. W pierwszy dzień kwiatostany lekko pochylone, ale dużo podlewam - teraz wyprostowane ok. Co prawda Ewa kazała przyciąć, ale ja naiwnie mam nadzieję, że może da radę bez przycięcia? wyciągałam ją z wielką bryłą ziemi wokół korzeni, ledwo podniosłam.... teraz trochę żółkną liście od dołu łodyg.. no zobaczymy, codziennie leję jej sporo wody
a jak tam u Ciebie dosadzałaś coś nowego?

Cieszę się Jolu że Twoje roślinki mają się dobrze u mnie chwilowy przestój pierwsze co to wróciłam do pracy po urlopie ,ale najgorsze to że mam dużo przesadzania a zapowiadają upały i naprawdę boję się to wszystko ruszać

Przeprowadzkę najgorzej zniosły róże , rozplenice też nieco pożółkły ale to chyba normalne jeżeli przesadza się rośliny w lipcu

Bardzo ładnie wyszła rabata Tego Vinca minor nie jestem pewna w tej kompozycji, ale może się sprawdzi

Anda napisał(a)

Bardzo ładnie wyszła rabata Tego Vinca minor nie jestem pewna w tej kompozycji, ale może się sprawdzi

dzięki Ewa, dokładnie tak samo myślę jak Ty, nie jestem pewna tego barwinka, ale postanowiłam, że go zostawię, bo zrobi robotę wczesną wiosną, jak kompletnie nic się nie będzie działo na tej rabacie. Doradzisz mi do niego jakieś wczesne cebulowe, bo mam tam dość miejsca pomiędzy trawami i lawendą? Wiosną hortensje będą ścięte, rozchodniki i trawy, migdałek łysy - nie będzie żadnego koloru.
Mogą być jasne, białe bądz kremowe...coś co przypasuje fioletowo-niebieskim barwinkom.
Tej wiosny barwinki kwitły pięknie cały kwiecień i jeszcze w maju

wybaczcie, że Was zanudzę, ale muszę jeszcze przyfocić werbenę, bo to jej moment
pięknie wprasza się na moje drewniane ławeczki przysiadam na nich często ostatnio - ognicho niepotrzebne jak ma się za plecami takie towarzystwo

świeża rabata limonkowa walczy o przetrwanie w tych warunkach, podlewam i trzymam kciuki

przetacznikowiec dosięgnął domków dla owadów, a owoce ogników i irgi będą niezłą ptasią stołówką nie mogę się doczekać


miliny zakwitły

Jolu, obejrzałam cały wątek No szalona z Ciebie kobieta, łapki Cię wiecznie swędzą żeby dzialać.
Dużo się dzieje u Ciebie - i dobrze
Baaaardzo podobają mi się Twoje buki - super żywopłot. Jak się jeszcze ciut zabiorą będzie naprawdę pięknie.
Bylinówkę na pewno rozszerzysz ja też jestem z tych co zawsze za wąskie rabaty robią.
Warzywnik mnie urzeka - śliczny jest, no i to że zrobiłaś go sama to szacun. Chyba w przyszłym roku wysieję groszek pachnący - uroczo wygląda w warzywniku.
Nawet nie miałam pojęcia, że dziewanny mogą być tak różne - ta Twoja jest świetna. W życiu bym się nie domyśliła, że to dziewanna w ogóle jest.
Werbeną się za bardzo nie przejmuj - jak jest jej u Ciebie dobrze to się będzie siała na potęgę. Ja kiedyś dostałam dosłownie trzy sadzoneczki malutkie, z których jedna zakwitła. Po trzech latach wyrywałam już werbenę zewsząd Myślę, że nawet w kamykach da spokojnie radę się rozsiać.
Czekam na dalsze Twoje pomysły i prace. Będę zaglądać. Pozdrawiam