Mam dużo za dużo szparagów
Myślę że na 2+1 rodzinę wystarczy 5 dużych lub 10 małych karp. I to już za dużo. Kwiecień/maj codziennie jest mały pęczek z takiej ilości

nie mam doświadczeń ze szparagami w skrzyni, ale podejrzewam że dałyby radę? Tej bez dna, jednak, bo nie chcesz żeby przesychały, bo lubią wyschnąć na amen, parę załatwiłam jak jeszcze wo doniczkach je miałam...

Chyba rzeczywiście trzeba iść protestować... w sobotę i niedzielę w moim przypadku bo w tygodniu pracuję 7-17...

Karola obawiam się że za 3 lata może nie być wolnych wyborów i my w UE.

greg66 napisał(a)

No nie zawsze,mamy przykład Trumpa, który z każdej centówki potrafi wyciągnąć miliony $, ale w polityce raczej rozumem nie grzeszy.

A po drodze parę razy zbankrutował . Teraz podobno wieść gminna niesie, że najlepiej z kasą u niego nie jest.

Eeee, to Melania szybko kopnie go w cztery litery

Melania podbno tylko czeka na koniec prezydentury

Karola, dostałam nasionka, dziekuję

Mam nadzieje ze wybory za niecałe 3 lata będą i że nas w międzyczasie z Unii nie wykopią... heh
nie wyobrażam sobie żeby nas nie było w strefie schengen, nie wyobrażam sobie żebyśmy nie dostali pieniędzy na inwestycje z unii... heh

Monia ciesze się że dotarły!

Trump jest straszny dobrze że nie został prezydentem znowu...

Niedługo weekend, whoop!


pozdrawiam!

a ja się wczoraj dowiedziałam, że Młody ma ferie - miesiąc czasu - od 23 grudnia do 18 stycznia i w związku z tym zastanawiam się co ja mam zrobić.

czy u was też tak zrobili? oceny mają być wystawione do 10 grudnia wstępnie a finalne przed świętami. To paranoja jakaś.

Karola - nasion arcydzięgla u mnie mojego brak, zgniły bo zalało je w doniczce ;( może coś wzejdzie z tego co spadło na ziemię.

Iwonko, ma być tak samo wszędzie w całym kraju. To dlatego tak lecą z ocenami i sprawdzianami, młoda ma coś codziennie z 2-3 przedmiotów.
Drugiego dnia świąt wysyłam ją do ojca, dwa tygodnie spędzi z nimi. A potem będzie czytać w domu, 6 ksiązek na gwiazdkę już zamówiłam

Nasiona arcydzięgla zebrałam, jakies niemrawe, zastanawiam się czy zapylone w ogóle?
W weekend ten lub przyszły sieję paprykę i chilli hahaha zaraz wiosna ;0

Zimny listopadowy dzień, mżawka, a ja się cieszę jak się przespacerowałam do kur bo nie jest tak brzydko jak mogłoby być. Ani tak zimno. Prawie weekend! Jupi! Hura

Już paprykę , super tak bliżej wiosny się zrobiło a na wiosnę będzie już trochę lepiej, przynajmniej Trump napewno nie będzie straszył niewiele ale zawsze to coś i żeby ci nasi się tak nie popisywali że niby mogą porządzić w Unii