Hej Kasia! Nie martw się. Wiesz ile ha roślin uśmierciłam? Myślę że wszyscy przez to przechodzą i uczymy się najlepiej na własnych błędach
Zgubiłam gdzieś nasiona szpinaku, miałam na wierzchu żeby wysiać i diabeł ogonem przykrył

chyba szpinaku nie będzie w tym sezonie.
Wysadziłam podwójny rząd czosnku słoniowego w przedogródku, w miejscu gdzie w poprzednim sezonie rosły kosmosy
Oglądaliśmy montyego z poprzedniego sezonu akurat jak zbierał czosnek słoniowy i rozkładał go do suszenia. pod koniec lipca. Ciekawe jak u nas się uda, mam go pierwszy raz.
W weekend chcę przygotować rabatę wzdłuż ogrodzenia, będą tam też warzywa haha. Głównie czosnek cebula i pory. I pewnie później pomidory. A na płocie groch i fasola. Muszę tylko poczytać czy one mogą być w swoim sąsiedztwie bo nie jestem pewna.
Dzięki bogu już czwartek, tylko piątek został i weekend znowu. Bardzo szybko to leci. Zbyt szybko.
Szkoły nadal zamknięte i nie zanosi się na to żeby w tym roku w ogóle je otwarli. Bardzo liczyłam na to że po świętach ale patrząc na to co się dzieje to płonne nadzieję były...
Weekendzie przybywaj! I wiosno