Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Tess 14:21, 29 cze 2023


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
O, masz chciałam uspokoić, a chyba osiągnęłam odwrotny skutek. To już nic nie napiszę.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Judith 14:27, 29 cze 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Tess napisał(a)
O, masz chciałam uspokoić, a chyba osiągnęłam odwrotny skutek. To już nic nie napiszę.

W żadnym razie odwrotny . Ja jedynie dodałam wyjaśniania i uszczegółowiłam swój poprzedni wpis .

Anda, ja nie mam na myśli pisania o swoim prywatnym życiu, lecz o sobie w określonym kontekście kulturowo- społecznym .
Swoją drogą podziwiam Cię, ze potrafiłaś tu zostać po sławetnym ścieku, jaki jakaś nieznana nikomu hejterka tu wylała…

Ursa, otóż to.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 14:51, 29 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
Judith, wszystko o czym tu piszemy może zostać wypaczone i może szarpnąć w kimś jakąś struną, o której nie mamy pojęcia. Widziałam tu już też afery na tle czysto ogrodowym więc nieporuszanie tematów pozaogrodowych nie gwarantuje, że będzie sielsko-anielsko . Taki ogrodowy ortodoks z obłąkańczą misją nawracania reszty świata to dopiero jest hardcore.

Ja uważam, że każdy może, szczególnie w swoim własnym wątku poruszać różne tematy i tak się w wielu wątkach dzieje i niczemu to nie szkodzi. Dopóki oczywiście nie znajdzie się osoba, w której dany temat albo nawet pojedyncza, niewinna wypowiedź wywoła burzę z piorunami i chęć zgładzenia myślących inaczej . Przy czym wydaje mi się, że akurat tematy polityczno-społeczne w chwili obecnej są dość konfliktogenne.

Tu mała anegdotka o mnie samej - była tu kiedyś dziewczyna, której po prostu nie trawiłam. Czemu? Bez powodu. Serio! Generalnie uważam się za osobę dość stabilną emocjonalnie i racjonalną ale jak widziałam jej avatar i nick to coś mnie strzelało. W całym swoim życiu natrafiłam może na 2-3 osoby, które wywoływały we mnie taką, całkiem irracjonalną, reakcję. Na moje nieszczęście odwiedzała te same wątki co ja. Męczyłam się bardzo, starałam się nie czytać jej wpisów ale sama jej obecność mnie irytowała. Na szczęście nigdy o nic mnie nie zagadnęła ani nie pojawiła się w moim wątku bo nie wiem jak bym zareagowała . Niektórzy jednak są mniej opanowani niż ja i wtedy dzieją się różne rzeczy .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 15:04, 29 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10834
no i teraz wszyscy sie glowia o kim napisala Kaśka i czy to aby nie o mnie bylo
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 15:06, 29 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805


Napisałam przecież wyraźnie - była!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Anda 15:06, 29 cze 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Judith napisał(a)

W żadnym razie odwrotny . Ja jedynie dodałam wyjaśniania i uszczegółowiłam swój poprzedni wpis .

Anda, ja nie mam na myśli pisania o swoim prywatnym życiu, lecz o sobie w określonym kontekście kulturowo- społecznym .
Swoją drogą podziwiam Cię, ze potrafiłaś tu zostać po sławetnym ścieku, jaki jakaś nieznana nikomu hejterka tu wylała…



To dzięki wpisom dziewczyn, które stanęły w mojej obronie. Tylko dzięki nim. No i też trochę moja natura - nie spełnię przecież marzenia hejterki, która chciałaby mnie usunąć.

Pisanie o sobie, w jakimkolwiek kontekście, już jest w jakimś sensie prywatne, bo indywidualne. Nie będę się jednak na ten temat wywodzić, bo brakuje mi tu elokwentności
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
UrsaMaior 15:27, 29 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
mrokasia napisał(a)
Tu mała anegdotka o mnie samej - była tu kiedyś dziewczyna, której po prostu nie trawiłam.


Kaśka, z tej krwiożerczej strony Cię nie znałam No ale ja święta nie jestem i też mam tu jedną ulubienicę
____________________
ogród pod lasem
TAR 15:42, 29 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10834
UrsaMaior napisał(a)


Kaśka, z tej krwiożerczej strony Cię nie znałam No ale ja święta nie jestem i też mam tu jedną ulubienicę


no teraz to juz tylko w łeb sobie palnac, kolejna
____________________
Ogrod nad bajorkiem
UrsaMaior 15:44, 29 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Hahaha wyluzuj gacie, to nie Ty
____________________
ogród pod lasem
Makao 15:44, 29 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7436
No masz, Judith chyba nie masz zamiaru się od nad wypisać? Jak nie Magara to teraz Ty masz jakieś wątpliwości.
Uwierz mi każda pewnie przez to przechodziła i miała wątpliwości. I ja też ale wystarczy spojrzeć na to na spokojnie. Ja rozzstałam się z forum na prawie 3 lata ale nie zrezygnowałam. Mimo wszystko mnie tu ciągnie ale tak jak pisze Anda trzeba przystopować z prywatą. Również co do poglądów politycznych.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies