Martka, no to z truskawkami się wyjaśniło
Grabki takie też mam, moje no-name i planuję kupić drugie takie same po to tylko, żeby je na dłuższej rączce osadzić Mam ten problem, że nasadziłam pełno cebulowych gdzie się dało i wiosenne porządki mnie zmuszają do niemożliwego
Zaglądam cały czas, jeśli jestem przy kompie, tylko czasu na pisanie mi nie starcza, a bardzo lubię cię czytać.
To już fajnie sie zapowiada, donice masz do wyboru i koloru. Truskawki, jesli ziemia nie zmrozona, daj w grunt, moje siedzą i są zielone
Co do kory to ja kupuję średnia frakcją,ni drobną ,n grubą.Mam rabaty obniżone w stosunku do trawnika o jakieś 5 cm i co po tych wichurach pełno kory na trawniku.To nie dziwię się , że u Ciebie Martuś wywiało,jak masz niżej trawnik.
Na początku miałam gruba korę,ale potem odkryłam drobną i taka kupowałam, w tym roku dokupie drobną ale grubej ze 2 worki też... Drobna wygląda ładniej na rabacie, ale zdecydowanie trudniej się podlewa bo woda z niej spływa :/ trochę trzeba podlać żeby ją zmoczyć i dopiero wtedy woda wsiąka, dlatego pomyślałam,że gruba czy średnia korę dam wokół roślin bo wtedy łatwiej wodzie dostać się w miejsce docelowe.
Cieszę się, że link się przydał . Tych Twoich grabi nie znalazłam. Ja do zakopywania dołków psich używam trójzęba na długiej rączce. Daje radę ale pewnie takie półgrabie byłyby wygodniejsze. Daj linka.
Super pomysł .
A co do kory - przez długi czas miałam grubą. W zeszłym sezonie kupiłam drobną i tej grubej już nie będę kupować. Mam rabaty troszkę niżej niż trawnik i kory mi nie wywiewa (tylko psy mi wynoszą jak biegają ).
Aguś,te mają trochę za twarde ząbki. Podczas ich używania można uszkodzić cebulowe.
Te Mrokasiowe idealnie nadają się do porządków na rabatach. To taka miniaturka grabi do jesiennego sprzątania liści z trawników.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Te Mrokasiowe grabki są świetne, też mam takie. Niestety mają krótki trzonek a ja mam głębokie rabaty. Dlatego nabyłam podobne, dziecinne na metrowym patyku. Też mogłyby być dłuższe. Ale zawsze to mniej się trzeba schylać czy kucać. Ale jak znajdę takie teleskopowe to z pewnością nabędę.