Magara
00:06, 28 wrz 2022

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Lucy - ja marynowane też lubię, ale jeszcze mam zapas
Suszę - bo to najprostsze
Gdybym była hrabiną i miała służbę zapewne bym zaordynowała żeby 1/3 poszła do suszenia, 1/3 do marynowania, a 1/3 do spożycia - w śmietanie albo w postaci zupy ze świeżych grzybów - podobno rarytas
Ale hrabiną nie jestem, służby nie ma, co zbiorę muszę sama obrobić - więc klnę niemiłosiernie jak tylko z koszem do domu wracam
Ale grzybowa na Wigilię musi być, a pierogi z kapustą i grzybami zimą też fajny obiad
Odkąd się dowiedziałam jak się segreguje grzyby do skupu to już się nie odważę kupić grzybów innych niż pieczarki a i w knajpie potrawy z grzybami też nie zamówię

Suszę - bo to najprostsze



Ale grzybowa na Wigilię musi być, a pierogi z kapustą i grzybami zimą też fajny obiad

Odkąd się dowiedziałam jak się segreguje grzyby do skupu to już się nie odważę kupić grzybów innych niż pieczarki a i w knajpie potrawy z grzybami też nie zamówię

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara Magary Dramaty z Rabaty