Mnie też. Jakiś dziki rdest?

Podobne do jeżówki, ale nie to samo, ja słabo kojarzę po jednej nutce

W pierwszej chwili pomyślałam o floksie ale już nie jestem pewna.

Mikołajek to nasza zmorą. Tak bardzo się rozsiał a do tego ma długie korzenie i bardzo ciężko go wyrwać. Trzeba każdą sadzonkę głęboko kopać bo bardzo krucha jest.

Podejrzewam nawłoć, ale może się to też jakimś astrem okazać. Poczekaj jeszcze chwilkę.
Mam takie same siewki co roku u siebie i też dylemat. No i co roku nie pamiętam, czym się one ostatecznie okazują, bo sieje mi się i nawłoć i astry

Nawłoć i astry bardzo łatwo pomylić, wiem, bo mam w tym spore doświadczenie
Teraz już jestem mądrzejsza i czekam na zawiązki pąków kwiatowych

Ja też pomyślałam kolejno o mikołajku, jeżówce i astrach Na drugim zdjęciu jednak nie przypomina już jeżówki, już bardziej rdest. Troszkę podobnie wychodzi też złocień, który też się sieje i może się sam pojawić na rabacie, ale on chyba od początku ma bardziej fantazyjne liście, muszę zerknąć u siebie. Ciekawe, czym to się okaże
Nawłoci pozbyłam się zupełnie, nie pamiętam już nawet jak wyglądała na początku sezonu.

Złocień?

Złocień na drugiej fotce, na pierwszej bardziej rdest

Magaro a ja powiem że dziki szczaw.

Nie zgaduję. Zostawiłabym to do czasu aż samo się zadeklaruje czym ma być.