Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Patrycja_KG_Lu 07:49, 04 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5037
Zawsze zamiast profilowego możesz dać jako cytat w stopce mi tolerancja na upały pod koniec sezonu wzrosła. Nawet się trochę opalałam przedwczoraj i wczoraj
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Gosialuk 10:38, 04 wrz 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6004
Daga z zawilcami uważaj, bo one rozchodzą się rozłogami i ciężko potem usunąć wszystkie te korzonki, jak ci się umyśli coś zmienić i je z tego miejsca co były gdzie indziej przenieść. Ja już chyba 3 lata wykopuje je spomiędzy róż, a przed sadzeniem wszystkie korzenie powybierałam.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Margo2 12:09, 04 wrz 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
Mam to samo z zawilcami.
Szkoda wielka, bo piękne są. Ale ich ekspansywność mnie przeraża.
Teraz ja będę walczyła jak Gosia z nimi

Mem Patrycji świetny. To też ja. Ja zazwyczaj nie narzekam


U mnie tez chyba tolerancja na upały wzrosła. Aż tak bardzo nie narzekam. Chociaż u mnie tylko 30.
Może ja nie toleruję powyżej?
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Mary 13:58, 04 wrz 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
Gosialuk napisał(a)
Daga z zawilcami uważaj, bo one rozchodzą się rozłogami i ciężko potem usunąć wszystkie te korzonki, jak ci się umyśli coś zmienić i je z tego miejsca co były gdzie indziej przenieść. Ja już chyba 3 lata wykopuje je spomiędzy róż, a przed sadzeniem wszystkie korzenie powybierałam.

Ja wykopałam wiosną. Czyli czeka mnie jeszcze 2,5 roku usuwania. Ehh.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
TAR 14:54, 04 wrz 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11449
A u mnie zawilce nie rozrastaja sie jak Wasze, tylko te wiosenne ida rozlogami. Jesienne ładne i zwarte kępki, wolalabym by sie troche jednak rozlazly po ogrodzie. Jako ktos ma nadmiary przyjme

Cieplo jest ale ja w pracy w klimie siedze to komfortowo, wyszlam na chwile na zewnatrz myslalam ze sie roztopie. Niezla patelnia.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 22:58, 04 wrz 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9433
Monia - u nas dziś podobno bramy piekieł się otwarły w kontekście temperatur i nawet w cieniu nie dało się oddychać - tyle wiem z relacji sąsiadów Ja dziś, dla odmiany, po Wielkim Mieście hulałam. Pomimo betonozy i wysokich temperatur, wiatr od morza jednak nieco łagodził sytuację, chociaż też lekko nie było Pocieszam się, że to nie może trwać wiecznie - wszak mamy wrzesień Jutro planuję chociaż coś w cieniu podziałać

Justyna - usuwać na amen rozchodników na pewno nie będę Jak już, to pójdą na skarpę - tam wody nie uświadczą

Patrycja - cytat w stopce jest pomysłem Chociaż z drugiej strony... Przecież wszyscy wiedzą, że ja nie marudzę, a informuję, że rzeczywistość nie spełnia moich oczekiwań

Gosia - dzięki za przypomnienie o zawilcach, cmok Mam ich kilka, nie zauważyłam, żeby jakiś mega problem z nimi był, ale akurat w miejscu po rozchodnikach na rabacie przytarasowej wolałabym coś "stabilnego" - zawilce z koszyka usuwam

Gosia Bylinowa, Gosia Margo, Mary - a pamiętacie, które to odmiany takie ekspansywne??? Ja próbuję ograniczyć Whirlwind, faktycznie jest on nie do zabicia, wyłazi pojedynczymi łodygami Ale może są jednak takie "do ogarnięcia"???

TARcia - być może u Ciebie, w Twoim młodym (hehe) ogrodzie one się dopiero aklimatyzują, a dopiero za jakiś czas pokażą na co je stać?


____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 23:01, 04 wrz 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9433
No dobra, zawilce nie - a jak nie one to co zamiast rozchodników na brzegu rabaty???
I jeszcze potrzebuję pomysłu na "coś" co "podtrzyma" jeżówki w pionie Miejsca mało, 30, max 40 szerokości. Musi być średnio wysokie i kwitnąć cały sezon Ktoś coś?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Rojodziejowa 23:27, 04 wrz 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10794
Krwawnik?
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Mary 06:12, 05 wrz 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
U mnie rozłazi się zawilec Andrea Atkinson.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
TAR 08:49, 05 wrz 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11449
Magara napisał(a)
No dobra, zawilce nie - a jak nie one to co zamiast rozchodników na brzegu rabaty???
I jeszcze potrzebuję pomysłu na "coś" co "podtrzyma" jeżówki w pionie Miejsca mało, 30, max 40 szerokości. Musi być średnio wysokie i kwitnąć cały sezon Ktoś coś?


Kukliki albo przywrotniki, te drugie sa ozdobne bardzo i im wszystko jedno czy mokro czy sucho. U mnie po scieciu kwitna po raz trzeci.
Ewentualnie jakies żurawki lub żuraweczki. Z wieloma probowalam i mam kilka pancernych z ktorymi nic sie nie dzieje.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies