Johanka -

Skojarzenia masz jak człowiek na diecie antysłodyczowej, ale racji sporo

Może ferrero rocher też jest wermikulitem obsypane?
Marta - trzymaj kciuki, trzymaj, bo ja i wysiewy to trochę się rozmijamy
Magda-Magleska - zaraz zdjęć foliaka poszukam
Magda-Mgduska - w tej paletce jest więcej niż 40 komórek

Ale pomidorki faktycznie tylko w 44

(W pozostałych groszek, nie poddam się tak łatwo

)
A tak serio - u mnie z wysiewami problem: parapetów brak, ogrzewanie tylko kominkiem więc różnice w temperaturach dzień/noc o tej porze roku jednak spore. Bardzo chciałam spróbować z pomidorami. Jak wzejdą pójdą na regał szklarniowy (taki jak u Magleski, tylko, że będzie w domu). Zobaczymy. W paletce w każdej dziurze po 2-3 ziarenka wylądowały - zakładam, że coś wzejdzie, nadmiary mam w razie czego gdzie rozdawać więc trzymaj kciuki za wersję optymistyczną
Haniu - chętnie się dowiem co na Tobie takie wrażenie wywarło

Ja tu nadmiernej precyzji nie widzę - posiane, opisane

A groszek... No jak wylazł z ziemi wyniosłam na dwór bo lubi zimno. Rósł. Potem jak foliak stanął uznałam, że groszkowi powinno się tam podobać. Nie dogadaliśmy się bo oklapł - w sumie nie wiem czemu
Gosia-Bylinowa - dzięki za pochwałę, oby i efekty dało się chwalić