Witaj, pooglądałem sobie sporo troszkę przeskakując, Twoje włościa są piękne i widzę ile serca i potu włożyłaś aby to osiągnąć,
krety, doskonale wiem, przerabiałem i nadal przerabiam wszystkie warianty nawet z widłami w dłoni,
spróbuj sprawdzić robiąc w wielu miejscach odkrywkę, czy nie masz robali, jeśli tak to popryskaj Dursbanem jak będzie mniej robali będzie mniej kreta, każdy chwyt z tym sympatycznym gryzoniem dozwolony, na własnym terenie nie jest pod ochroną,
jak wyłapałem ręcznie kilka tysięcy robali resztę wytrułem, choć trafiają się pojedyncze sztuki, to kretów też jest jakby na lekarstwo, bo jak jest 1 kopczyk w tygodniu to jakby nic.
Mam jeszcze puszki po piwie na metalowych prętach, i elektronicznego odstraszacza na 1000 m zasięgu.
czas pokaże kto silniejszy.
Powodzenia życzę.
____________________
dla przyjaciół Boguś *
Ogród Bogusława *
wizytówka