Ania i róże i cała reszta :)

Kindzia 18:36, 04 mar 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Bardzo Ci dziękuję Aniu, bardzo

Nie będzie tam limek, do przesadzenia są. Puste miejsce tylko ze słupem do zagospodarowania zostanie. Tam fiolet, róż i biel ma tylko być.

Moje róże też ruszają, siedzą w kopczykach. Ale błąd zrobiłam, już je w sobotę przycięłam

Mam nadzieję, że aura łaskawa będzie i im nie zaszkodziłam.
Mam 1 pnącą, jakąś angielską (zdjęć nie mam, młoda jest, w zeszłym roku miała tylko jeden kwiat. Oczywiście nn.) Czy one tak mają? Jest szansa, że się zbierze i w tym roku zakwitnie?

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz : buziolek

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

arcobaleno 18:48, 04 mar 2013

Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238

Do góry

Ania - ależ Ty masz już porządeczek wiosenny! U mnie tyle roboty, że nie wiem kiedy ogarnę!
Mam do Ciebie ogromną prośbę - nie znam się na różach nic a nic a potrzebuję jakąś zdrową odmianę pnącą, drobnokwiatową - choc może niekoniecznie - ale na pewno obficie kwitnącą - różową! Chcę ją poprowadzić po podporach na elewacji frontowej obok drzwi, tam słońca jest pod dostatkiem, ściana w miarę spokojna i nagrzana - co mi radzisz różana ekspertko??? Jakbyś mi mogła polecić jakieś konkretne odmiany byłabym Ci bardzo wdzięczna i zamówiłabym sobie wysyłkowo, żeby się nie wkopać w jakieś pomyłki u ogrodników.

Pozdrawiam !

____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...

Kindzia 19:43, 04 mar 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

arcobaleno napisał(a)

Ania - ależ Ty masz już porządeczek wiosenny! U mnie tyle roboty, że nie wiem kiedy ogarnę!
Mam do Ciebie ogromną prośbę - nie znam się na różach nic a nic a potrzebuję jakąś zdrową odmianę pnącą, drobnokwiatową - choc może niekoniecznie - ale na pewno obficie kwitnącą - różową! Chcę ją poprowadzić po podporach na elewacji frontowej obok drzwi, tam słońca jest pod dostatkiem, ściana w miarę spokojna i nagrzana - co mi radzisz różana ekspertko??? Jakbyś mi mogła polecić jakieś konkretne odmiany byłabym Ci bardzo wdzięczna i zamówiłabym sobie wysyłkowo, żeby się nie wkopać w jakieś pomyłki u ogrodników.

Pozdrawiam !

Zobacz, co Ania mi podpowiedziała. Różowe i superzaste

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

monteverde 20:38, 04 mar 2013

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149

Do góry

AniaDS napisał(a)

A ja teraz idę w pnące, pójdą gdzieś tam na tyły.

To kup Ginger Syllabub

a mój weekendowy zakup to Molineux (Ausmol)

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde

Madzenka 20:42, 04 mar 2013

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Aniu jakże fajnie się czyta Twoje porady o różach.
Psina wróci, poczuł wiosnę...

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

AniaDS 22:17, 04 mar 2013

Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078

Do góry

Dziewczyny, wrócił.. nie ma nawet siły jeść, ledwo chodzi, albo go psy pogryzły, albo dostał po łebie od kogoś. Ale wrócił, wyliże się

. Będę jutro wieczorem, po pracy, teraz w końcu pora odpoczynku.
Pozdrawiam ciepło, do jutra :*

____________________
Ania i róże i cała reszta :)

Mala_Mi 22:34, 04 mar 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Dobrze, że go nie zagryzły...natura czasami wyzwala mordercze instynkty

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

barbara_kraj... 23:45, 04 mar 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

No to spokojną noc będziesz miała Aniu

Dobranoc

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

Dasia 23:55, 04 mar 2013

Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004

Do góry

Szkoda psiaka, pewnie nieźle wystraszony wrócił z tej wyprawy.
Dobrej nocy

____________________
Biały domek pod lasem

gusiarz 08:22, 05 mar 2013

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725

Do góry

Ufff. Ucieszyłam się, że wrócił. Nasz Tom też ucieka, ale na 10-15 min - max. to godzina. Niedawno został wykastrowany - po takim zabiegu męski instytnkt psiaka uspokaja się znacznie. Zobaczymy czy pomoże...
Pozdrawiam Aniuś

____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"