Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

agata_chrosc... 19:55, 25 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Enya, jeszcze raz sobie pooglądałam Wasze herkulesowe zmagania! Trudno uwierzyć, że dwoje ludzi taki kawał roboty wykonało i z takim efektem.
znalazłam wzmiankę o pigwie i nalewce. A ponieważ jestem szczęśliwa posiadaczka drzewa pigwowego, to bardzo bym poprosiła o przepis na tę nalewkę. Moja pigwa w zeszłym roku była oblepiona owocami, ale w tym ledwie kilka. podobno to normalne. Natomiast martwi mnie, że i w ubiegłym i w tym roku jakis grzyb ją atakuje - liście brązowieją i opadają przed czasem, a na owocach czarne plamki sie pojawiają. Nie wiem co to i co powinnam z tym zrobić. Może masz jakąś wiedze w tej sprawie? Ale nizaleznie od tego, przepis bardzo uprzejmie poproszę nalewkowy. Pozdrawiam
____________________
ogród w Holandi
Enya73 20:20, 25 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Witaj Agato!
Mam dwa sposoby pozyskane oczywiście z sieci



I.
Nalewka z pigwy (pigwówka)
Przepis inspirowany magazynem Kuchnia z listopada2009 r.

80 dag – 1 kg pigwy
0,5 l wody
15 dag brązowego cukru
laska cynamonu,
kilka goździków,
4gwiazdki anyżu

0, 5 l wódki


Pigwę myjemy, kroimy w ćwiartki (nie obieramy ani nie usuwamy gniazd nasiennych chodzi o to aby wydobyć maksimum smaku!). Wkładamy owoce do dużego garnka z grubym dnem, zasypujemy cukrem i przez kilka minut smażymy.

Dodajemy następnie 0.5 l wody i gotujemy na maleńkim ogniu przez około 2 godziny. W domu będzie pięknie pachniało, natomiast woda powinna się zredukować do gęstego, bursztynowego syropu.

Po 2 godzinach wykładamy czekamy aż wywar ostygnie, wykładamy sitko gazą, cedzimy wywar (nie wyrzucamy owoców z nich też można zrobić coś dobrego ale o tym w następnym poście). Mieszamy z alkoholem, przelewamy do butelek i odkładamy na co najmniej miesiąc w ciemne miejsce.
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Bea 20:27, 25 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Ale fajny przepis
____________________
Beata W miniformacie
Urszulla 20:27, 25 paź 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Kulinarnie się u Ciebie zrobiło. Ale dynia twarda do wstępnej obróbki-podziwiam za chęci. Ja robiłam tylko raz kostki w zalewie słodko-kwaśnej .Pozdr
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Enya73 20:31, 25 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
II sposób mój własny.

Ok 1 kg pigwy : czyszczę skórkę z meszku miękką szczoteczką kuchenną, sparzam wrzątkiem, kroje na ćwiartki, pozbawiam gniazd nasiennych, a następnie kroję w cienkie plasterki (przydatny japoński nóż ceramiczny- można użyć szatkownicy albo malaksera i po prostu rozdrobnić.)
Pokrojoną pigwę przekładam w dużym słoju warstwami z cukrem ( ok. 3/4 kg cukru na 1 kg owoców). Zakręcam słój i zostawiam na ok. 2-3 tygodni, codziennie potrząsam i sprawdzam czy nie fermentuje.
Potem zlewam powstały sok do butelki i dolewam w stosunku 1:1 70 % spirytus. Można dodać laskę wanilii do środka butelki
Owoce przekładam do słoiczków i do lodóweczki, jako dodatek do herbatek z prądem.

Natomiast przygotowaną nalewkę chowam głęboko przed M w spiżarni i czekam jakieś 3 miesiące, aż się przegryzie. Najlepsza jest taka co teraz piję, roczna

Pozdrawiam

____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
agata_chrosc... 21:01, 25 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
dzięki! super! za rok mam nadzieję , że znowu obrodzi i jak nic zrobię. A która lepsza Twoim zdaniem?
____________________
ogród w Holandi
kaisog1 21:09, 25 paź 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Anita a u nas własnie ponad 3 kilo pigwy poszło...... sok sfermentował Chyba spróbuje pomysły ze smażeniem
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Enya73 21:09, 25 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Moja bardziej wytrawna Jak mówi mój M, bardziej męska Z dodatkami bardziej babska
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:13, 25 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
kaisog1 napisał(a)
Anita a u nas własnie ponad 3 kilo pigwy poszło...... sok sfermentował Chyba spróbuje pomysły ze smażeniem


Można też najpierw zalać pigwę alkoholem na 2-3 tygodnie, a potem odlać do innej butelki. Do słoika z pigwami dosypać cukier, poczekać aż się całkiem rozpuści, odlać sok do butelki , popróbować na oko wg własnego uznania ze stopniem słodyczy i schować na 2-3 m-ce w ciemne miejsce. Też tak próbowałam i wyszło Ale wtedy miałam pigwowce, a nie pigwę
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Agacia 21:22, 25 paź 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Tym drugim sposobem również robię. Najgorzej przebrnąć przez obieranie pigwy Pigwówka, taka bez dodatków, i malinówka to moim zdaniem najlepsze nalewki
____________________
~ W ogrodniczkach ~
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies