Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 23:34, 08 cze 2022


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4084
Milka napisał(a)

Vita, żeńska odmiana miłorzębu kwitnie i niestety strasznie śmieci i do tego ten zapach wymiocin, naprawdę taki jest. We Wrocłąwiu jest miejsce, gdzie właśnie one rosną i po prostu można się porzygać. Mam 2 drzewa miłorzęby i martwiłam się na początku, teraz już wiem, że mam okazy męskie, one różnią się liśćmi. Damskie maja mniejsze, męskie duże i ciut inaczej wycięte.
A ogród pełen ciekawych okazów, te storczyki co rok budzą mój zachwyt. Kiedyś kupiłam, ale nie udało się i nie przetrwały.


Od momentu jak zauważyłam kwitnienie, martwię się. Bardzo byłoby mi szkoda wyciąć drzewko.
Widzę u sąsiada wiele miłorzębów, to, co pisały Dziewczyny o lotach zapylaczy, cóż. Doczekam jesieni, zobaczę i jak trzeba będzie, jednak wytnę.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Magara 00:45, 09 cze 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6662
Vita, ja w tym roku pierwszy raz sypię preparatem ferramolowym (w zeszłym roku nie udało się kupić). Eko podobno, ulega biologicznemu rozkładowi. Nie zabija innych np. jeży. Ślimaków jakby mniej. Sypię w okolicy skrzyń warzywnych i w skrzyniach jak nie zapomnę. Coś tam mam obgryzione, ale bez porównania mniej niż rok temu.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Roocika 08:07, 09 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Vita ten preparat na ślimaki nazywa się Pełzakol.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Mgduska 09:05, 09 cze 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
U mnie w tym roku ślimaków jest mniej tak po prostu - właściwie dopiero zaczęły się pojawiać. Myślę, że może susza pojawiła się w jakimś kluczowym dla nich momencie i mocno utrudniła życie.
Nie sądzę jednak, żeby sypanie miało wpływ na ślimaki w większej skali - oczywiście, w mojej mikroskali też z nimi walczę, na swój sposób. Dwa lata temu był rok baaardzo ślimakowy, ubiegły był trochę lepszy. To jednak pogoda najbardziej decyduje o tym, ile ich jest.
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 09:56, 09 cze 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11664
Jeżeli teraz dłużej popada tak, jak w ciągu ostatnich dni (u mnie to jednostajne, kilkugodzinne opady), to pewnie towarzystwo się namnoży.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
daredevil 10:49, 09 cze 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Gra swiatła i cienia z Twoimi smaczkami w ogrodzie... zbieram szczękę za każdym razem jak tu przychodzę. Pięnie! I te łany roślin! bosko
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Mgduska 12:31, 09 cze 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)
Jeżeli teraz dłużej popada tak, jak w ciągu ostatnich dni (u mnie to jednostajne, kilkugodzinne opady), to pewnie towarzystwo się namnoży.


U nas nie pada.
Krążą piękne, wielkie chmury i nic.
____________________
Sałatka pokrzywowa
sylwia_slomc... 16:36, 09 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
vita napisał(a)

Amsonia, liliowce i jeżówki, jeszcze rozplenice i kocimiętki? Chcę to zobaczyć

No przecież często pokazuje ta donice bo ładna cały rok prawie Jak zgram będę pokazywać bo amsonia i piwonie kwitną właśnie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 16:39, 09 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
vita napisał(a)


Mam jakiś przełomowy, fatalny rok! Nie dość, że nic nie chce w warzywniku rosnąć, to jeszcze zmasowany atak ślimaków! Fatalnie przesadziłam z popiołem, możliwe, że mam dzisiaj Ph powyżej 10.
Na ślimaki to mam...nożyczki i latarkę czołówkę, pochłania mi to mnóstwo czasu. Pachnie mi to bankructwem grządkowym, ach!

Nożyczki dobra rzecz ja zwykle nabijam na patyk...ale się znęcamy To na szybko może podlej wodą z wymoczonego kwaśnego torfu....tylko by trzeba ostrożnie żeby w drugą stronę nie przesadzić
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 16:43, 09 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
vita napisał(a)


Od momentu jak zauważyłam kwitnienie, martwię się. Bardzo byłoby mi szkoda wyciąć drzewko.
Widzę u sąsiada wiele miłorzębów, to, co pisały Dziewczyny o lotach zapylaczy, cóż. Doczekam jesieni, zobaczę i jak trzeba będzie, jednak wytnę.

Jak drzewko jeszcze nie jakieś mega duże to bym na Twoim miejscu te kwiatki lub już nasionka poobrywała i do worka, póki co problem by się rozwiązał, jak będzie za duże do takich zabiegów to wtedy zawsze ciachnąć zdążysz, lub przytniesz do rozmiarów które pozwolą na to obrywanie. Po co ma się drzewko w owoc produkować skoro on tylko kłopotliwy, niech się nie wysila będzie zdrowsze
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies