Z dereniem białym można i tak i tak postąpić. Tuż nad ziemią, wszystkie pędy, pod koniec zimy.
Dereń wypuści wówczas wiele nowych, pięknie wybarwionych pędów u podstawy krzewu.
Albo pędy starsze niż trzy lata, też tuż nad ziemią. Mnie zachyciły te, cięte na wszystkie pędy. Pewnie tak prowadzone nie będą kwitły i trzeba je trochę zasilać, ale kiedy w ogrodach jest jeszcze zupełnie szaro i bezbarwnie, taki efekt jest bardzo pożądany. Plus łączka kwitnących pierwiosnków lub przebiśniegów przed, jak zauważyła Ewa Nadałyby się jeszcze ciemierniki, ale te, już nie na pełnym słońcu.

Piękne te twoje rzeźby Vita
I zdjęcia również.
A Robert nic nowego nie powiedział ja też słyszałam o właściwościach moczu
Wczoraj zastanawiałam się,że zniknęłaś ,ale jednak byłaś i jesteś
Pozdrawiam

vita napisał(a)

Bardzo piękne...

popcarol napisał(a)

A czym ten gips jest pokryty? Wyglądają jak z brązu...

To taka sztuczka, patynowanie.
Zrobiłam sobie tą metodą płaskorzeźbę pełniącą funkcję rzygacza. Okres świetnego wyglądu już minął, zastanawiam się nad zrobieniem czegoś bardziej trwałego.

Wow! Cudo! Nie pokazywałaś go wcześniej? I to własnoręczna robota! super!

Gdzieś tam, na fotkach był ten rzygacz.

Witaj Wiktorio Gdyby nie Twój wpis w moim wątku, nie miałabym pojęcia o istnieniu tego pięknego ogrodu. Dostrzegam w nim trochę Danusinych klimatów, bo: werbeny, bukszpany, stożki, kulki, kostki,
ogrodowe ozdoby, powojniki... tyle że barw sporo dodałaś, choćby przepięknych piwonii i tej róży, której czerwieni ponoć nie lubisz
Zaglądać tu będę z przyjemnością
Aha, podziwiałam śniedki! Ja w tym roku posadziłam je w doniczce po raz pierwszy. Tylko jedna cebula wypuściła pęd kwiatowy, ale za to jaki! Zerknij tu: https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/323-portrety-roslin-ornithogalum-saundersiae

...i ja trafiłam dziś do Ciebie...po sznurku.................................
Piękny ogród z urokliwymi zakątkami....BRAWO

Płaskorzeźba.....rewelacyjna....!!!

Ostatnia fotka jest cudowna!!!!
Dziękuję za wyczerpujące informacje o ławeczce....hmmm....na razie spasuję.....może kiedyś......kuta...