Moje storczyki Cypripedium wychodzą, to na dzień dobry, jeszcze kilka kłów do maja się pojawi. Niektóre widać już kwiatowe.





To C. formosanum, trochę wolniej startuje, ale po podziale tyloma pędami! Dziesięcioma!

Wiośni się po ostatnich deszczach że hej!

Kiedyś wkładałam w krecie dziury, po rozgarnięciu kopców, psią sierść...ale zanim zadziałało, to sikorki zdążyły wydłubać te włosy i nosiły na budowanie swojego gniazda...ot przyroda...każdy orze jak może

Sangwinarie idą aż miło





Trójlisty też, kamczacki

Rumianka napisał(a)

Kiedyś wkładałam w krecie dziury, po rozgarnięciu kopców, psią sierść...ale zanim zadziałało, to sikorki zdążyły wydłubać te włosy i nosiły na budowanie swojego gniazda...ot przyroda...każdy orze jak może

Mądre słowa, cokolwiek upchniemy w te dziury niechciane, a myślimy, że to jedyna skuteczna metoda, to cóż, okazuje się niekonieczne ta skuteczna. Wszystko lepsze niż chemia, myślę.
Najbardziej żal mi roślin rzadkich, które uprawiam, drzewko czy krzew przeboleję łatwiej.

Wiktoria, pięknie u Ciebie Ciemierniki masz kilkanaście lat??? Eh, nie wiem czy doczekam
Kłopotów współczuję
Kot może nie do końca przekaz zrozumiał??? Za kotami ciężko nadążyć, one mają swoje racje i swój tok rozumowania

Piękne masz te leśne rabaty i takie bogate!

Bardzo lubię wiosnę u Ciebie (już to pewnie w zeszłym roku pisałam ) i te wszystkie oryginalności wychodzące z ziemi.

Tyle obrazków z ogrodu! Oglądałam na głębokim wdechu . Wypatrzyłam kokorycze, czy ich liście zamierają po kwitnieniu? Co rośnie na tych rabatach później? Moje / twoje sangwinarie żyją ale dopiero pokazują się ich łebki.