Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Joku 16:52, 13 maj 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Uroczy ten twój warzywnik, aż się dziwię że w tej twojej urodzajnej ziemi nie chcą rosnąć warzywa. Donica na środku dodaje szyku, wypatrzyłam też ławeczki.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ewsyg 22:50, 13 maj 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912
vita napisał(a)
Zuzia za mało o obieli wiemy, ja zwykle oczami decyduję, potem się zastanawiam Z bzami mam pozytywne doświadczenia, tych kilka odrostów usuwam, ale mam bukiety, zapach i herbatę z kwiatów.
Ewa, mały ogród ma swoje ograniczenia, ale jeżeli żywopłot jest na jego obrzeżach, to chyba zbytnio nie zagraża?


Wiktorio, córka chce po swojemu zagospodarować ten kawałek ziemi, więc jej zostawiam pole do popisu. Mówiła coś o berberysach. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ja grządki będę robiła podwyższane. Nie dość, że ziemia gliniasta i spiek, czasami nie da się wbić łopaty, to jeszcze teren jest zamieszkiwany przez turkucia. Wczoraj miałam tego gościa u siebie. Strach uprawiać warzywa korzeniowe. Sąsiedzi już zrezygnowali, bo wszystko im wyjadały. Ja chcę głownie ogórki, pomidory, zieleninę i najukochańszą fasolkę szparagową. Chyba w tym roku nie uda się wyrobić czasowo, żeby stworzyć warzywnik. Wyobrażenie tego miejsca już mam.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
sylwia_slomc... 23:25, 13 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
ewsyg napisał(a)
Poczytałam trochę o obieli i jednak z niej zrezygnuję. Piszą, że to roślina inwazyjna. Ja mam mały ogród i nie chce mi się już walczyć z przyrodą. Ostatnio wykopałam bez, miał chyba z dziesięć odrostów. Szkoda, piękna jest, już oczami wyobraźni widziałam ten żywopłot.

Mam obielę, nie wiem czy o takiej samej odmianie mówimy, bo nie wiem jaką mam, ale odrostów nie obserwuję mam już kilka lat, za to wyrosła do góry na blisko trzy metry już. Na razie mi się też nie wysiała nigdzie.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 23:27, 13 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4564
Joku napisał(a)
Uroczy ten twój warzywnik, aż się dziwię że w tej twojej urodzajnej ziemi nie chcą rosnąć warzywa. Donica na środku dodaje szyku, wypatrzyłam też ławeczki.


Też się dziwię, ale pokojowe, doniczkowe rośliny też mi zupełnie nie wychodzą. Z wyjątkiem aeonium Na warzywnik potrzebuję jeszcze trzech lat, tak myślę, dopóki nie wtłoczę w glebę wystarczającej ilości próchnicy. Możliwe, że zaszkodziłam sobie wysypywaniem na warzywne rabaty dużej ilości popiołu drzewnego. Ławeczki nie wszystkie ulokowane jeszcze w ogrodzie, ryję na zaniedbanych rabatach.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
sylwia_slomc... 23:32, 13 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
Niektóre wążywa wcale nie lubią bogatej ziemi, np pietruszkę najlepiej wysiać w trzecim roku po nawożeniu bo wcześniej jest problem nawet ze wschodami. Ale już kapustne, cukinie, dynie, ogórki i pomidory uwielbiają jak jest dużo dobroci.

Nie wiem jakie masz doświadczenia z cukinią pnącą, czy ona po tych kratkach pójdzie, mnie się wydaje, ze nie za bardzo, ale może się mylę.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 12:37, 14 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4564
ewsyg napisał(a)
Wiktorio, córka chce po swojemu zagospodarować ten kawałek ziemi, więc jej zostawiam pole do popisu. Mówiła coś o berberysach. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ja grządki będę robiła podwyższane. Nie dość, że ziemia gliniasta i spiek, czasami nie da się wbić łopaty, to jeszcze teren jest zamieszkiwany przez turkucia. Wczoraj miałam tego gościa u siebie. Strach uprawiać warzywa korzeniowe. Sąsiedzi już zrezygnowali, bo wszystko im wyjadały. Ja chcę głownie ogórki, pomidory, zieleninę i najukochańszą fasolkę szparagową. Chyba w tym roku nie uda się wyrobić czasowo, żeby stworzyć warzywnik. Wyobrażenie tego miejsca już mam.


Podejrzewam, że u mnie też grasują turkucie, ktoś mi podpowiedział aby zastawić pułapki z obornika.
Dobrym (chociaż też mającym wady) rozwiązaniem są grządki podwyższone, chciałabym kilka zrobić, jakoś brakuje na to czasu. Udają mi się głównie warzywa liściowe, parę pomidorów sadzę do terakotowych donic. A glinę, zwłaszcza w czasie spiekoty znam doskonale

Dodatkowa pomoc w ogrodzie, zwłaszcza w osobie córki, do pozazdroszczenia




____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 12:45, 14 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4564
sylwia_slomczewska napisał(a)
Niektóre wążywa wcale nie lubią bogatej ziemi, np pietruszkę najlepiej wysiać w trzecim roku po nawożeniu bo wcześniej jest problem nawet ze wschodami. Ale już kapustne, cukinie, dynie, ogórki i pomidory uwielbiają jak jest dużo dobroci.

Nie wiem jakie masz doświadczenia z cukinią pnącą, czy ona po tych kratkach pójdzie, mnie się wydaje, ze nie za bardzo, ale może się mylę.


Tak, trochę czytam o wymaganiach warzyw, większych błędów udaje mi się uniknąć, ale jeszcze dużo pracy przede mną na tym polu W zeszłym roku miałam cukinię kwiatową, wypuszczała bardzo długie pędy, widywałam tykwy na podporach, myślę, że mi się to uda. Kupiłam też w tym roku nasiona cukinii pnącej 'Ola Escaladora'

Nie wiem jaką mam obielę, na pewno jednak jesienią przesadzę ją na tył rabaty.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
mirkaka 15:52, 14 maj 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208

Ta największa od Ciebie przezimowała tak. Na fotce słabo widać, ale jest kilka pędów na zeszłorocznych.






To kiepsko, widać sporo łysych pędów, u mnie podobnie wygląda You and Me
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 16:08, 14 maj 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208
Za ścieżki trawiaste w warzywniaku to podziwiam, ja bym już nie dała rady tego obrobić, bo i kosić i przycinać krawędzie.
U siebie na razie położyłam deski żeby nie chodzić po glinie, ale nie wygląda to elegancko
Ten warzywnik z domkiem to masz idąc wzdłuż ścieżki prosto? Na końcu ogrodu ozdobnego?

Czy taka osłona na marchewkę uchroni też cebulkę przed śmietką?
Ja mam posadzoną marchew obok cebulki i myślę czy osłonić wszystko siatką, czy tak jak Ty objechać dookoła tylko
Zabarwianie ogrodówek kilka lat w sensie kilka wiosen
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Roocika 17:43, 14 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8243
Vita, warzywnik ładnie sie prezentuje. Uprawa warzyw jest trudna. Ja jednak nie złapałam bakcyla ale to chyba z braku czasu. Nie zamierzam się jednak poddać i będę próbować. U nas jest za mało słońca, tam gdzie mam teraz warzywa a nowe miejsce wciąż nieprzygotowane.

____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies