Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 20:17, 14 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
No, przykro mi...ale cieszę się, że i Basia i Ty zajrzeliście. Sprawa wyjaśniona, mam nadzieję, że już podobnych wpadek nie popełnię.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
akanta 20:19, 14 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
vita napisał(a)
Przepraszam, podałam niewłasciwą nazwę rośliny o którą mnie pytaliście.
Nie jest to oczywiście marchewnik, a trybula, dokładnie: Anthriscus sylvestris 'Raven's Wing'.
Zajrzałam do notatek (których chyba już nigdy nie uporządkuję!?) po tym, jak zobaczyłam trybulę w artykule Danusi.





Taką zieloną trybulę sieje wiosną i ciacham jak szczypiorek jako dodatek.Smaku jakiegoś określonego to ona nie ma ale podobno jest bardzo odżywcza i właśnie dlatego zalecana.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Madzenka 20:20, 14 gru 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Świetna roślinka, tylko jak zapamiętać jej nazwę ?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
akanta 20:24, 14 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
vita napisał(a)
Mira, wiem już od jakiegoś czasu. Zaraz jak napisałam u Ciebie, to sprawdziłam.
Pozdrawiam.
Łoosiuu, dzięki
Evchen, miłe słowa, bardzo się cieszę i dziękuję. Własnie odkryłam, że podałam nieprawidłową nazwę rośliny, tak, że do punktu trzciego należałoby dołączyć aneks.
Irenko, witaj w grupie
Akanto, pora się wreszcie w jakiejś szkółce spotkać. Niebawem może być okazja.


Będzie mi miło vito,oby ta zima dokładnie niebawem się skończyła.A tu jeszcze się na dobre nie zaczęła a ile jeszcze przed nami...!
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Mariusz 20:26, 14 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
vita napisał(a)
No, przykro mi...ale cieszę się, że i Basia i Ty zajrzeliście. Sprawa wyjaśniona, mam nadzieję, że już podobnych wpadek nie popełnię.

Raczej wesoło , byś widziała co wyprawiałem (góry poruszyłem) aby się coś o nim dowiedzieć, to byś się uśmiała.
Na bylinach lądowych mało się znam, specjalizacja, moje ukierunkowanie ma ten minus, że ma się klapki na oczach.
Dziękuje Ci jeszcze raz.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
monteverde 20:58, 14 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Czy piszecie o tej roślince co się do potraw dodaje? dodawałam taką zieloną
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Evchen 10:02, 15 gru 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
vita napisał(a)

Evchen, miłe słowa, bardzo się cieszę i dziękuję. Własnie odkryłam, że podałam nieprawidłową nazwę rośliny, tak, że do punktu trzciego należałoby dołączyć aneks.

Słowa w pełni zasłużone.. A aneksy zawsze można pisać.. ba., nawet aneksy do aneksów
Ważny jest efekt końcowy i zamysł.. i zaangażowanie, którego Tobie nie brakuje O dobrym smaku wspominać nie muszę, bo widać Ale wspominam, a co!

Jestem fanką Twojego ogrodu. Będę zaglądać
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Mala_Mi 10:13, 15 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Trybula... też pierwszy raz słyszę o takiej roślinie..... i tam zaraz wpadka...oj tam, oj tam.... do wiadomości w internecie i tv przecie trzeba podchodzić rozważnie
Ale przynajmniej nie mieszasz hortensji z chryzantemą
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
vita 11:58, 15 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
Urszulla napisał(a)
U nas barszcz ukraiński na porządku dziennym jest (M. gotuje).......przynajmniej raz na dwa tygodnie a do tego ziemniaczki gniecione z cebulką i kiełbaską. Dzieci się też zabijają.


To masz, Ula rzadkiego farta, jesli możesz jeść dania przyrządzone przez mężczyznę.
U nas ciągle jeszcze funkcjonuje stereotyp, że dobrymi kucharkami są kobiety.
Ale może się mylę?

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 12:57, 15 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
Mariusz napisał(a)

No, przykro mi...ale cieszę się, że i Basia i Ty zajrzeliście. Sprawa wyjaśniona, mam nadzieję, że już podobnych wpadek nie popełnię.

Raczej wesoło , byś widziała co wyprawiałem (góry poruszyłem) aby się coś o nim dowiedzieć, to byś się uśmiała.
Na bylinach lądowych mało się znam, specjalizacja, moje ukierunkowanie ma ten minus, że ma się klapki na oczach.
Dziękuje Ci jeszcze raz.


Mam podobnie. Oprócz tego, że leży mi na sercu jakieś sensowne scalenie całego mojego ogródka, to jeśli tylko jakaś roślina 'przemówi' do mnie, jestem gotowa poświęcić jej bardzo dużo. Tak było z cebulowymi (czosnki, szachownice, cardiocrinum), z piwoniami, z sukulentami...trochę roślin zechciało przemówić do mnie. Wiedzy botanicznej mam niewiele, mylę gatunki z rodzajami, ale pokornie gromadzę doświadczenia. Czasami gromadzenie doświadczeń jest ważniejsze, czasami aranżacja ogródka...tak to się plecie

Trybula, ta zielona, cięta do sałatek ma właściwosci oczyszczające.
Jest rośliną dwuletnią...no właśnie, co to może oznaczać? Mam nadzieję, że wysiała się (sama o to zadbałam, wykruszając jesienią resztki kwiatostanów) i, że pozostanie już na dobre w moim ogrodzie.
Marchewnik zdobywałam w celach słodzenia potaw, alternatywa dla cukru. Trochę ziół już mam.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies