Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 21:04, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Hej, Aniu

asc napisał(a)

Poczytałam i tyle ciekawostek.. ozar kwitnie..bomba... mój ma pojedyncze kwiatki.. , zakupiłaś kolejną lilie himalajska.... wooow.. będę kibicować.. i jedziesz do Krynicy...... to po drodze chyba Może na kwusię postój ?????

Miałam nawet taki zamiar, bo z powrotem było po drodze. Ale jaka to była droga! W piątek wracaliśmy, ślisko i zamieć, im bliżej domu, tym gorzej. Szczęśliwie udało się. Przez tę nową obwodnicę, to nawet nie można rzucić okiem na wasz słynny pomnik. A tak lubię! hi hi

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

vita 22:00, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Do góry

Marzenko, to raczej ja się od Ciebie uczę. Miło że wpadłaś, dzięki za relację z Gardenii, bardzo mi się podobała.

KasiaWB napisał(a)

Cześć Vita fajna książka jestem strasznie ciekawa Twoich kloszy
Wczoraj w przelocie kupiłam 23 torebki różnych nasionek, głównie dlatego, że w ramach aktywizacji przedszkolnej rodziców postanowiłam z maluchami wysiać trochę nasion
Ostatnio brak mi czasu na wszystko, ale najbardziej pasują mi weekendy, a na tygodniu to najlepiej po 16.00 )Pozdrawiam

Kasiu wybacz, że nie odpowiedziałam na wiadomość. Też nie mogłam, bo, uśmiejesz się, złamałam klucz kłódki od bramy wjazdowej! Autem mogłam się wydostać dopiero w niedzielę wieczorem.
Może będą dwa klosze, w związku z tym mam pewien pomysł, ale to obgadamy przy najbliższej okazji.
Czasu u mnie też brakuje, niestety.

Irenko, życzenia rychłej wiosny spelniły się! Mnie to nawet wystarczy zerknąć na Twój awatar, od razu poprawia mi się nastrój. Dzięki

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

vita 22:06, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Do góry

gusiarz napisał(a)

Witam
Vito -czekałam na Twoje rady . Pisałam wcześniej ale zjadło mi wiadomość.... zapytam teraz. Wystawiłam nasionka na działanie mrozu w pudełeczku plastikowym ale bez ziemi i chciałam wysiać je dopiero wiosną. Czy myślisz, że takie działanie jest prawidłowe? Wykiełkują?

Powinny, jeśli szybko trafią do ziemi. Pamiętaj o zachowaniu wilgotności, a najlepiej zaraz jak tylko rozmarznie ziemia posiej je na grządkę. Powodzenia

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

Mala_Mi 22:08, 26 lut 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Seksowny pomnik trwa.. chociaż część społeczeństwa chce go wyrzucić.... ja tam jestem za tym by stał...... o powrocie bez popasu w Rzeszowie nic nie piszę.... trudno, może innym razem

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

anna_studio 22:11, 26 lut 2013

Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548

Do góry

Wpadam....pozdrowienia zostawiam i zmykam...OCZARowana....

____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/

vita 22:14, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Vivo, czy mnie oczy mylą, czy dobrze widzę, że i przepisy kulinarne w niej znajdziesz?

Dużo przepisów kulinarnych, Basiu. O uprawie, sąsiedztwie roślin, właściwościach leczniczych i uwagach.
Uwagi szczególnie cenne przy opisach stosowania ziół, na które ostatnio nieco mnie naszło. A i wiem, jak przyrządzić głąbigroszek! Fajna książka, polecam.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

vita 22:24, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Do góry

asc napisał(a)

Seksowny pomnik trwa.. chociaż część społeczeństwa chce go wyrzucić.... ja tam jestem za tym by stał...... o powrocie bez popasu w Rzeszowie nic nie piszę.... trudno, może innym razem

Innym razem z chęcią wielką. Nie wyrzucajcie pomnika! Z jego powodu tak lubię przez Rzeszów przejeżdżać

Dzięki Ana za pozdrowienia

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

vita 22:34, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Do góry

popcarol napisał(a)

Ale fajna książka! Też - zimą właśnie - sporo czytam i oglądam obrazki A w sezonie nie ma czasu
Fajny ten groszek w fioletowych strąkach, ciekawe czy smaczny?

Ciekawa jestem czy ta zimująca cebula ładnie przezimuje?

A masz chyba lilie martagony, jak one u Ciebie zimują, przesadzasz je co jakiś czas? Coś je lubi ze szkodników?pozdrawiam!!

Mam nadzieję, że groszek w smaku nie różni się w niczym od zielonego. Pożyjemy, zobaczymy.
Martagony zimują bez problemów, ale ich uprawa jest trochę trudniejsza od innych lilii. Na pewno romnażanie jest trudniejsze. Czego ja już nie robiłam. Ze dwa razy siałam nasiona (jednego roku tak pięknie obrodziły na białych martagonach), próbowałam rozmażania z łusek, tej jesieni dobrałam się do cebulek przybyszowych. dobrze, że były. Chyba w końcu dam spokój i poczekam z dziesięć lat.
Szkodniki? No pewnie, wszystkie gryzonie je lubią.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

vita 22:44, 26 lut 2013

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4588

Do góry

Urszulla napisał(a)

Dziękuję Ci serdecznie za tak wyczerpujące informacje o agapantach Ja też lubię widzieć, a to zimowanie w piwniczce świetnie pokazałaś i wytłumaczyłaś. Czyli cierpliwie zakładam że mój w tym roku może nie kwitnąć Dobrze że dałam do donicy produkcyjnej

Nigdy nie wiadomo, czasami przechowywane u producenta, w chłodzie agapanty mogą zakwitnąć.
Obserwuj co się będzie działo

Jednak przy uprawie agapantów cierpliwości nigdy dość.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

monteverde 22:54, 26 lut 2013

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149

Do góry

Vita i jak wyszło to rozmnażanie martagonów z łusek? pozdrawiam

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde