Z nieba mi spadłaś z tą stronką! Przez trzy miesiące w temperaturze 20 stopni i schłodzić.
Dobiorę się wobec tego jesienią do jednego martagona. Wielkie dzięki
Martek, jeszcze nie doszło do spotkania zakupowego. Kto wie jednak czy szybko dojdzie. Zajrzałam dzisiaj tu i ówdzie- same dalie i mieczyki. We Florexpolu jeszcze takiej biedy nie było. Trzeba będzie chyba odczekać bliżej wiosny, jak ruszą ogródki. Chociaż w jednym sklepie można się było obłowić. Zapraszamy Cię gorąco
Kondziu, wszystko w swoim czasie. Moje murki powstawały przez kilka lat, etapami. A ogród, wiadomo, potrafi wchłonąć każde pieniądze
Aldonko, czyli będzie wielkie sianie czosnku słoniowego. Ciemiernikami chętnie się pochwalę, niech no tylko zakwitną.
Dzisiaj kupiłam kolejnego
Melduję że zasiałam czosnki zgodnie z Twoją instrukcją. Stoją sobie na tarasie od 2 tygodni.
To teraz tylko podlewać i jak się ciepło zrobi to schować gdzieś w jakiś cień??
Możesz zadołować doniczkę, jak skiełkują i zniknie szczypior to przesadź zawartość doniczki na grządkę. Tylko nie zapomnij oznaczyć miejsca. A moje niedźwiedzie czosnki chyba i w tym roku nie wzejdą. Nie umiem sobie z nimi poradzić, w ogródku wysiewają się same.