Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek na trzy lata

Ogródek na trzy lata

ewalm 20:27, 04 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
A w bukowym lesie jasno, nie tak jak latem, gdy liście zasłaniają światło:








____________________
Ogródek na trzy lata
ewalm 20:32, 04 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
A to specjalnie dla Agi porównanie, żeby mogła sprawdzić czy widać różnicę kompakt/lustrzanka:





____________________
Ogródek na trzy lata
Mala_Mi 20:35, 04 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Krecik szaleje
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
EPODLAS 20:42, 04 gru 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Ewa, to zaopatrzyłaś się już w nowy aparat, możesz zdradzić jaki? i czy jesteś zadowolona. Jak się pstryka lustrzanką?
____________________
Mój ogród
agniecha973 21:25, 04 gru 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
ewalm napisał(a)
A to specjalnie dla Agi porównanie, żeby mogła sprawdzić czy widać różnicę kompakt/lustrzanka:








Dziękuję. No cóż... Chyba nie trzeba nic komentować. Muszę to sprawdzić empirycznie, inaczej nie uwierzę, he he.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
ewalm 21:38, 04 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Aniu - ano szaleje. Dobrze że nie u nas.

Bożenko - odpowiedziałam Ci na priv

Aga - Canon, ten mój, ma w ogóle problemy z ostrością w słabszym świetle. Dobrze się sprawdza na słonecznych wakacjach, ale jesienią, zimą już gorzej. Ja sama byłam ciekawa i zrobiłam te zdjęcia tak z biegu, przez okno, żeby porównać. I w przypadku akurat tych dwóch aparatów jest jak widzisz. Chociaż Ty się już chyba i tak zdecydowałaś, ale pamiętam, że zastanawiałaś się nad ta różnicą - czy jest dostrzegalna.
____________________
Ogródek na trzy lata
agata_chrosc... 22:21, 04 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
no to dokładnie jak u mnie. Po śniegu ani śladu. I też byłyśmy w lesie na szaber. Darmowe gałęzie iglakowe przytargałysmy i ostrokrzewy i trochę brzozy. Ale wszystko z tego, co juz było wycięte i leżało na ziemi. wielka oszczędność bo trzy na krzyż gałazki z igłami to 4 euro, trzy na krzyż gałązki ostrokrzewu następne 4 euro a wianek z iglaków to już dyszka. A szyszki, a gałazki zwykłe pocięte na kawałki. No fortunę by człowiek wydał gdyby nie to, że dobra lesne przywykł człowiek za darmo zbierać. Tutaj to chyba nikomu by do głowy nie przyszło. Ale dumna byłam z mojego męża holenderskiego - chciałam nawet legalnie te ostrokrzewy kupić w centrum ogrodniczym. A on, że po co , że można sobie uciąć gdzies przy okazji! Szybko się człowiek uczy na dobrym przykładzie! Pozdrawiam Ewa
____________________
ogród w Holandi
ewalm 23:01, 04 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Ja zimą popadam w nadmierny marazm ruchowy. A to bardzo źle, więc się wybrałyśmy w celu zbierania, bo nie potrafię spacerować bez celu, chociaż u nas nie ma ostrokrzewów i innych takich atrakcyjnych. Czasami bywały fajne ścięte gałęzie iglaste, ale dziś nie było. mamy za to ładne bukowe gałązki z listkami. Może nadszarpnę mahonię z mojego ogródka. W lesie dość mokro, więc wiele z tego co leży nie nadaje się do użytku, ale można coś wyszukać. Jutro może pójdę popatrzeć koło autostrady, tam bardziej las porządkują..
No, tak aspekt ekonomiczny to oczywiście też ma, ale sama przyjemność zrobienia czegoś tak od początku do końca samemu jeszcze ważniejsza.

Hmmm co do "uciąć sobie samemu" to ja mam mieszane uczucia oraz znam podstawę prawną, która coś mówi na ten temat. To takie skrzywienie zawodowe. Ale co do wykorzystywania gałęzi z wycinki albo tego co samo spadło to praktykuje i owszem. I szczerze mówiąc ucięłyśmy kilka pędów wierzbowych na podkład. Tutaj ludzie też chyba nie za bardzo zbierają. A w sklepach są takie zestawy suszonych cytrusów, cynamony, anyżu itd. Ale my suszymy sami. Ładnie pachnie, jak pomarańcze schną na kaloryferach

____________________
Ogródek na trzy lata
agata_chrosc... 07:51, 05 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Nie, no Ewa, jak tak żartem głównie. Też zbierałam te gałązki raczej dla zabawy i żeby coś samemu zrobić niż z chęci zaoszczędzenia 10 euro. I sama jestem zdeklarowana przeciwniczką ogałacania lasów, także tylko to co już ścięte zabierałyśmy. Bardzo było fajnie i śmiesznie. Tessa dostała zadania zbierania takich średnio grubych patyczków i najpierw nieco za duże znosiła, ale jak się zorientowała dokładnie o co chodzi to piękne, elegancie patyczki zbierała. Chyba jeden z pierwszych razów kiedy jakiś pożytek z dziecka był A spacer był bardzo fajny i karmiłyśmy stado danieli
____________________
ogród w Holandi
ewalm 10:25, 05 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
No, wiem, no wiem, że żartem - ale człowiek wychowany w kryzysie zastanawia się siedem razy czy wydać kasę na coś co się z założenia "tyko" ogląda i potem wyrzuca. Coś niekoniecznego. Więc ta ekonomia też nie bez znaczenia. No i dla wielu osób takie sobie 10 euro to jest aż 10 euro albo 40 PLN i jakoś zawsze o tym myślę. Z drugiej strony te gotowe ze sklepu tez ktoś zrobił i zarobił na życie w ten sposób. No, ale ja lubię dłubać, a jeszcze nigdy nie miałam takiej swobody czasowej jak teraz. To korzystamy.

U nas tutaj nie ma danieli z całą pewnością

A męża holenderskiego to widać że jeszcze na ludzi wyprowadzisz jak już w lesie zbierać proponuje


____________________
Ogródek na trzy lata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies