Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Nasz przydomowy ogródek

marzena 00:56, 12 paź 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
no to piękne sadzenie i dobre pomysły...
ale u mnie by nie przeszły 'te numery' z bezpośrednim sadzeniem cebul do ziemi... wszystko by skonsumowały nornice... ja zawsze sadzę w tych ogrodniczych doniczkach ( ktorych chyba wszyscy mamy mnóstwo) z dużymi otworami
____________________
marzena O....!
Urszulla 01:18, 12 paź 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Pozdrawiam zdrowo orzechowo.
My rodzinnie już pół worka orzechów zjedliśmy. Dzieci się biją tylko o dziadka do orzechów. Jest jeden w domu i wszyscy go pilnują . Gdyby były 4 to nie byłoby żadnego- tak samo jest u nas z długopisami. Jak jest jeden to jest pilnowany
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Tess 05:41, 12 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Z różowymi też będzie pięknie

Begonie kupujesz w sadzonkach, czy to samoróbki?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
zbigniew_gazda 08:34, 12 paź 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11211
Haniu - dziękuję , jak tak to może kwiatostany zostawię.

Marzenko - były u mnie też nornice kilka lat temu . Poczęstowałem je "nornikiem" i do tej pory spokój (odpukać ).

Urszulko - skąd to znam !!! U mnie znowu pies tylko patrzy kiedy sie zabieramy do orzechów i chętnie by zastąpił dziadka do orzechów. Rozgryza ale tylko na pół ha ha ha .

Teresko - kupuję na targu . W tym roku skusiłem się do kupienia w OBI i niestety długo chorowały (pewnie pochodziły ze szklarni ).
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Gardenarium 08:56, 12 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Zbyszku odnośnie hortensji, a jakie masz w tych donicach? Bukietowe?

Tak czy inaczej już nie musisz ich przenosić, mogą być jeszcze w listopadzie na zewnątrz. Potem obcinaj dopiero jak zrobią się brzydkie. Podlewaj umiarkowanie, aby nie zaschły przez zimę.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
zbigniew_gazda 13:39, 12 paź 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11211
Danusiu dziękuję bardzo. To są bukietowe i przynajmniej w przyszłym roku jeszcze niech cieszą oczka w donicach . Tej nocy było minus 3 i mus było ich wnieść do środka . Na zimę pójdą do restaurowanej piwnicy. Krysia się śmieje że to będzie najładniejsze pomieszczenie w domu. Pozdrawiam.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Milka 14:10, 12 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Zbysiu, czyli zimno i u ciebie! a ty na dodatek i w piwnicy walczysz i cebule wysadzasz i spryciulo, jakim fajnym sposobem! ślicznie będą się prezentować na tej rabacie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Hogata 23:37, 13 paź 2012


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988

Kupiłem klona w Szkółce w moim rejonie i pisało na metce właśnie że są przystosowane do naszych warunków zimowych . Na wszelki wypadek zabezpieczę przed mrozami i może się uda faktycznie ?


Witam sąsiada.
Wyczytała przy kolonach, że sadziłeś klona. Mieszkam też na Podkarpaciu i mam pytanie czy klonik przezimował? Jeśli tak to jak go zabezpieczałeś na zimę? Masz jego zdjęcie?

PS. Bardzo ładny i zadbany ogród, a relacja z cięcia jałowca super i wyszło z niego dzieło sztuki.

Pozdrawiam
____________________
Agata Zielona odskocznia , Projekt
Mala_Mi 08:13, 14 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zbysiu...ależ rozpędziłeś sie z remontami.... energia Cię rozpiera
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
zbigniew_gazda 09:19, 14 paź 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11211
Irenko , Agatko , Aniu. Walczę na różnych frontach a czas tak szybko leci że nie ma czasu załadować jak to mówią.

Agatko - klonik był zabezpieczony ale niestety minus 32 stopnie mrozu zrobiły swoje. Umroziło go do połowy . Obciąłem na wiosnę i teraz tak wygląda - ale nie dam za wygraną , zabezpieczę jeszcze lepiej na zimę i może się zahartuje pomalutku. Później wpadnę do Ciebie zobaczyć Twój ogród . Pozdrawiam.



____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies