Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Wafel 20:30, 19 mar 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2597
To zdjęcie twoich liściastych wygląda jak obraz, piękny obraz...

Taa, gwiazdy na niebie pomarzyć, chociaż czasem na dachu coś tam widzę... samoloty chyba
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
MagdaLenka 21:28, 19 mar 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1567
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Takim bardzo miłym wspomnieniem pierwszego roku zamieszkiwania w obecnym miejscu jest to, kiedy oboje z emem leżeliśmy na hamaczku w sierpniową noc i obserwowaliśmy Perseidy.


My z małżem też mamy takie wspomnienie!
Na szczęście przy naszej ulicy latarnie są wyłączane o 22, więc w nocy jest bardzo ciemno.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Magara 23:38, 19 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Biała Marianna - też byłam ciekawa co to Już wiem, ale podobnie jak TARcię mnie łabądki z opon bardziej przerażają Ewentualnie Minionki z doniczek

My jeszcze gwiazdy widzimy...
Moje najlepsze wspomnienie to siedzenie w ciemności na tarasie, słuchanie żab i patrzenie w niebo
Coś jednak czuję w kościach, że u nas to może być ostatni sezon takich wyfikanych rozrywek

Coraz więcej sąsiadów, coraz więcej oświetlenia, ledów sredów, lamp z czujkami, które na kota reagują, że o stałym oświetleniu i lampkach choinkowych, które cały rok mrugają nie wspomnę...
Ja maruda forumowa, to sobie mogę ponarzekać w ramach abonamentu
Ale totalnie nie rozumiem ludzi, którzy z miasta uciekają w naturę i zaraz zaczynają betonować wszystko co się da i sztucznie to doświetlać...
Też mam światło na tarasie, ale zamontowany ściemniacz, żeby bez sensu światłem po nocy nie epatować bo jeszcze kawałek naturalnego środowiska w okolicy się ostał...
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Anda 00:23, 20 mar 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Pszczelarnia napisał(a)



dlaczego nowe pokolenie motyla na budlei się nie pożywi?


Młode pokolenie czyli gąsieniczki/larwy nie zjedzą ani kawałeczka liścia budleji
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
antracyt 08:45, 20 mar 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Magara napisał(a)
Biała Marianna - też byłam ciekawa co to Już wiem, ale podobnie jak TARcię mnie łabądki z opon bardziej przerażają Ewentualnie Minionki z doniczek

My jeszcze gwiazdy widzimy...
Moje najlepsze wspomnienie to siedzenie w ciemności na tarasie, słuchanie żab i patrzenie w niebo
Coś jednak czuję w kościach, że u nas to może być ostatni sezon takich wyfikanych rozrywek

Coraz więcej sąsiadów, coraz więcej oświetlenia, ledów sredów, lamp z czujkami, które na kota reagują, że o stałym oświetleniu i lampkach choinkowych, które cały rok mrugają nie wspomnę...
Ja maruda forumowa, to sobie mogę ponarzekać w ramach abonamentu
Ale totalnie nie rozumiem ludzi, którzy z miasta uciekają w naturę i zaraz zaczynają betonować wszystko co się da i sztucznie to doświetlać...
Też mam światło na tarasie, ale zamontowany ściemniacz, żeby bez sensu światłem po nocy nie epatować bo jeszcze kawałek naturalnego środowiska w okolicy się ostał...

My wspominamy jak w pierwszych latach mieszkania spędzaliśmy całym stadem letnie noce w śpiworach przed domem i oglądaliśmy spadające gwiazdy Teraz też je widać, ale trzeba odpowiednie miejsce w ogrodzie znaleźć, no i towarzyszy już temu często odgłos ulicy(coraz bardziej ruchliwej). Zabudowa i hałas od drogi niestety zagłusza też mocno jesienne odgłosy rykowiska. No cóż, miasto nam do wsi wchodzi z wszystkimi atrybutami.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
TAR 09:04, 20 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10826
Za naszymi oknami jak nie ma gwiazd i ksiezyca to czarno. Czasem nawet dzwieki mnie przerazaja. Za to od wiosny do poznej jesieni słychac ptactwo nocne, wiosna i latem żaby zagłuszaja wszystko no i świerszcze. Pod koniec lata strasza nas spadajace do bajora i na dzialke żołedzie. Zima w nocy mozna sie wystrachac stad sarenek przychodzacych na pozywienie. Ale jest to wszystko cudowne.
My staramy sie jak najmniej uzywac oswietlenia domu, jedynie jak wychodzimy z pieskami. Nasiadowy przy tarasie albo przy latarence albo przy lampkach na ruch na baterie lub przy kulach, kupilam 2 na taras. Mam tez do wkopania 6 podswietlajacych od dolu, chcialam je pod brzozami ulozyc ale nie chce mi sie kabli ciagac wiec pewnie zostana w magazynku.
Juz wiem o co chodzi z tym żwirkiem, no coz nie moja to bajka. Mnie kojarzy sie z grobami i cmentarzem, kiedys byl takowy wysypywany wokol grobu. Teraz kostka obkladaja ale kiedys wlasnie byl taki biały żwirek.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Joann 09:15, 20 mar 2024


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2319
Podczytuje cichaczem i mam podobnie. Zupełnie nie rozumiem oświetlania domu wokół, bo po co? Jakby to było coś godnego podziwania. Głupota totalna dla mnie. Ja mam nocą ciemno na podworku, nie widać nic a nic i zdecydowałam się na oświetlenie ogrodu tylko dlatego, żeby dzieci z niego korzystały latem, żeby nie bały chodzić się poznym wieczorem, bo z prawej jeszcze nieużytki. Ale zapalamy tylko wtedy, gdy jesteśmy na dworze, tak jak ze światłem w domu: wychodzisz, zgaszasz. Całonocne palenie lampek jest bezsensowne. A ludzie tak robią. To takie denerwujące(!)
____________________
Joanna Ogród długi
pestka56 12:19, 20 mar 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
My zadzieramy głowy do góry i jeśli tylko chmur nie ma to spektakl gwarantowany
W ogrodzie mam światła, bo lubię patrzeć na podświetlone rośliny, ale nie są mocne. Podświetlony krzew, czy trawa nocą wygląda przyjemnie.
Drogi się do nas nie przybliżają, a dzoąlki są spore, więc ciągle mamy do najbliższego domu 50 m. Inne są 100 m dalej. Ptaków masa cały rok
____________________
Kasia
Gruszka_na_w... 16:22, 20 mar 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Doczekałyśmy się!
"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto posadziłem vis a vis
Zapachniało zajaśniało wiosna ach to ty
Wiosna wiosna wiosna ach to ty
Wiosna wiosna wiosna ach to ty
Wiosna wiosna wiosna ach to ty
Wiosna wiosna wiosna ach to ty
Wiosna wiosna wiosna ach to ty"
świdośliwa Lamarca


dereń jadalny



śliwa wiśniowa



żagwin



Magnolia stellata





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:25, 20 mar 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Trzcinnik Overdam- wiosną lubię go najbardziej.



Krokusy zaczekały na wiosnę.



miodunka



piwonie



jagoda kamczacka kwitnie

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies