A Ty co? Nadal z winem przy kominie?? Buźka!!

a ja sobie dopisze do zakupow liriope (ale ona fajna) i kukliki

u nas wczoraj lalo a dzis sloneczko prawie od rana, jakimis sniegami wczoraj straszyli ale cos im sie kurna pokickało

Ha, wygrzewałam się co prawda i to nawet z winem ale nie przy kominie .
Długo wyczekiwany urlop, właśnie wróciłam. Dziś rano oglądałam takie widoki:


Buźka!

Ale dlaczego? Tylko mi chodzi o szafirkowate - taki niziutki zadarniacz. Bo nastawiam się na wielkopowierzchniowe działania w tym sezonie, żeby mnie chwasty nie ogłuszyły

Nie wiem czemu. Może ziemia za słaba, może przez drzewa, może długo się ukorzeniają. Mam kilka odmian po jednej sztuce, wszystkie prawie nie przyrastają, w tym roku pierwszy raz zakwitły dwoma kwiatkami.
Podobno one lubią chłodne i wilgotne lata i może to jest powód.

Kuklika mam jednego i bardzo mi się podoba: długo kwitł i liście ma ładne przez cały rok.

Ha, wygrzewałam się co prawda i to nawet z winem ale nie przy kominie .
Długo wyczekiwany urlop, właśnie wróciłam. Dziś rano oglądałam takie widoki:


Buźka!

Podobno one lubią chłodne i wilgotne lata i może to jest powód.