Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Kasya 06:33, 19 maj 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41853
A co to za szałwia ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
TAR 09:29, 19 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7290
Helen napisał(a)
Magara, ciesz się z deszczu. U nas ostatnio padało tydzień temu i już jest susza okrutna.


niby tak ale u nas to tak pada non toper od ub. lata. szczerze mam dosc, porobic nic nie mozna, posiedziec w ogrodzie i pokorzystac z wiosny tez nie. Nawet zdjecia nie zrobie, bo ciagle leje. dzis znowu. do bani, zimno i pada.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
malgol 09:42, 19 maj 2020


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
To tak jak u mnie. Zimno i pochmurno i niby coraz to pada,ale dla roslin za mało a w ogrodzie przeszkadza w robocie
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
antracyt 10:12, 19 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11607
A u mnie zimno i pochmurno, ale deszczu od dawna nie widziałam. I tak sennie, że kawa nie pomaga.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
TAR 10:57, 19 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7290
kawa mi nigdy nie pomagala na sennosc za to sok pomidorowy ma jakies dzialanie wigorotworcze. literek dziennie daje mi powera i senna nie jestem i jakos mniej zmeczona. nie przysypiam na dobranocce
____________________
Ogrod nad bajorkiem
antracyt 11:02, 19 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11607
Ta kawa to trochę pretekst do czegoś słodkiego, sama mi nie smakuje
Sok pomidorowy jak najbardziej, chociaż może pozostanę przy 1 szklance
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
sarenka 11:11, 19 maj 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Jeszcze Yerba zostaje do wypróbowania
____________________
Magda W samym sloncu
antracyt 11:14, 19 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11607
Tu się nie dam namówić, smakuje dla mnie sianem
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
TAR 11:19, 19 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7290
antracyt napisał(a)
Ta kawa to trochę pretekst do czegoś słodkiego, sama mi nie smakuje
Sok pomidorowy jak najbardziej, chociaż może pozostanę przy 1 szklance


litr wody, litr pomidorowego, litr herbaty rumiankowej i dwie czarne mocne kawy. sztandarowy zestaw pracusia
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 11:28, 19 maj 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Magara napisał(a)

Kasiu-Mrokasiu, dzięki jak jutro przestanie padać to je wykopię, dziabnę na dwie i posadzę w nowe miejsce - nawet mam ten fragment przygotowany
po głębszych przemyśleniach uznałam, że ryzyko w sumie małe bo i tak one do przesadzenia = wykopania, a jak je szlag trafi, trudno, po takich radach wiadomo przynajmniej gdzie z pretensjami iść
wieeeelkie dzięki za motywację do działania bo widzę, że deszcz mi decyzyjność odbiera - u mnie leje kolejny dzień, praktycznie non stop - nie mogę się zdedydować czy się cieszyć czy wkurzać


Deszcz i u mnie popaduje, wczoraj zdążyłam opryskać swoje świerki i po maks godzinie zaczęło padać. Może wchłonęły co miały wchłonąć... Udało się wypielić kolejne 2 m2 i z sukcesem rozdzielić turzycę rzędową od hosty .

A jeśli chodzi o dzielenie hakonek - nie bój się, jak zdechną, choc w sumie nie wiem czemu by miały jeśli im nie amputujesz korzeni, to jakoś uniosę tę odpowiedzialność . W razie czego przyjedziesz i sobie weźmiesz moje podzielone .

Helen napisał(a)
Magara, ciesz się z deszczu. U nas ostatnio padało tydzień temu i już jest susza okrutna.


Ja się ciesze z deszczu, choć rzeczywiście przeszkadza w robocie.

lilarose napisał(a)

oj tak, to się mnoży na potęgę


Przynajmniej to . A nie, jeszcze mi się orlik wysiał .

Poppy napisał(a)
Kasia, ale sie zmienia. Ta rabata przy domku ogrodnika juz niezle zaslania. Swoja droga szok, ze domy tak szybko urosly, ale przynajmniej za jakis czas niewiele bedzie je widac

Nie wiedzialam, ze masz cienista rabate, gdzie ci ona? ten bialy powojnik jest ekstra!

Co do dzielenia roslin, to dziele praktycznie wszystko, nawet jezowki (ale tu nie ma 100% pewnosci, ze sie uda, chociaz juz wiem, ktore dadza rade, a ktore nie) Dzis podzielilam kaline Kilimanjaro, i mam nadzieje, ze da rade.
Poleglam w sumie na hakone, ale podzielilam je na wlasnie takie tyci tyci, a pozniej nie dopilnowalam z podlewaniem, i wyszlo jak wyszlo


No zmienia się, zmienia . Pracuję nad tym w pocie czoła .

Cienistą mam z boku domu, jest przedłużeniem pojałowcowej, o ile wiesz która to .

Kilimandżaro podzieliłaś???? Jak????

Helen napisał(a)
Bardzo lubię cienistą, jaki ona ma klimacik...
Kasia, pamiętasz może jaką masz żurawkę na cienistej - na czwartym zdjeciu ma zbliżenie?


Przyznam, że też ją lubię . Szczególnie jak już są hortensje i hosty.
Nie pamiętam co to za odmiana tej żurawki. Teraz nie mam czasu, ale postaram się poszukać nazwy.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies