Zaraz chcę wyskoczyć na obchód ogrodu ale na pierwszy rzut oka chyba wszystko porządku. Zobaczymy co się okaże na drugi rzut.
Na dziś znowu zapowiadają burzę a ja mam tyle sadzenia... Dobrze, że nie zdążyliśmy zabrać się za trawnik i nie posialiśmy trawy. Przy naszym spadku terenu całą trawę miałabym pod płotem

.
Mary, a czemu zrezygnowałaś w tej kosmatki? Ja moją od Lucy posadziłam pomiędzy krzewami w plecach altany, niech sobie rośnie na zdrowie

. Nie zamierzam jej wykopywać jeśli nie będę musiała.