Ślicznie Czytam o koronie....zróbcie wszystko by nikogo nie zarazić, bo widzisz jak się u mojego Emusia w rodzinie skończyło. Wam życzę przebiegu jak najbardziej łagodnego, skąpo objawowego. Bo nie ma żartów.
Jest moc w tych jesiennych ujęciach.
Wzruszyło mnie pierwsze zdjęcie różyczki z Twojego ogrodu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Na dworzu zimno, mokro, pochmurno. Więc dziś widoczek z kuchennego okna . Rozplenice na frontowej dają po oczach. Przynajmniej tyle bo słabo mi kwitną w tym roku.
u nas caly weekend sloneczny rozplenice moze pora odchudzic i odmlodzic, ktos mi kiedys powiedzial ze z wiekiem kwitnienie zanika kiedy kepy sa juz za duze. Część moich tez żółta i bez kłoskow