U mnie podobnie, siostro . Tez dokupiliśmy działkę sąsiednią kilka lat temu. Bardziej po to, by nikt nam sie nie wybudował za oknem. Mieliśmy tam niewiele zrobić, a już w pierwszym sezonie nastąpiła totalna rewolucja .
EDIT: To właśnie tam jest mój ulubiony zakatek i miejsce na ognisko .
No my się czailiśmy na tę działkę dobrych kilka lat tylko nie mogliśmy się dogadać z właścicielem co do ceny. Kusiła nas przestrzeń, której wtedy nie mieliśmy - działka kończyła nam się od południa 5m od domu/tarasu a od wschodu 10m. W końcu, za chyba czwartym podejściem się nam udało. A najlepsze jest to, że w chyba dwa tygodnie po podpisaniu aktu notarialnego ruszyła budowa tych bliźniaków (od wschodu) - wcześniej była tam piękna łąka i dalej lasek... Jak sobie pomyślę, że ktoś kupiłby tę działkę i też taki dom z pełnym piętrem postawił (od południa), blisko granicy bo działka mała to mi się słabo robi...
Ja zastąpiłam bukszpan cisami, ale tylko dlatego, ze to rabata niemal cały dzień w cieniu. Gdyby była w słonecznym miejscu zastosowałabym thuje danica lub miriam.
Ajka, bukszpana możesz zastąpić cisem, berperysem, tują. Z każdej z tych roślin możesz mieć kulki. I pewnie z kilku innych też. Może nie tak idealne jak z bukszpana ale da się.